Fortuna I liga: Stal Mielec zwyciężyła w hicie kolejki, druga porażka Rakowa Częstochowa w sezonie

Lotto Ekstraklasa. Paweł Kapusta: Wpuśćmy do ligi świeże powietrze (komentarz)

Częstochowianie w 2019 roku do sobotniego popołudnia nie przegrali oficjalnego spotkania i chcieli przedłużyć tę serię. Jednocześnie Raków pragnął zwyciężyć, żeby wykonać kolejny krok w kierunku awansu do Lotto Ekstraklasy. Jednakże Stal chciała sprawić radość swoim kibicom i pokrzyżować szyki gościom, co jej się udało zrealizować.

Podopieczni Artura Skowronka świetnie weszli w mecz i już po kilkunastu sekundach mogli prowadzić. Celnie po dośrodkowaniu z prawego skrzydła główkował Krystian Getinger, a świetną interwencją popisał się Michał Gliwa.

Jednak co się odwlecze, to nie uciecze, bo mielczanie otworzyli wynik rywalizacji w 5. minucie. Tym razem Gliwa okazał się bezradny po uderzeniu piłki głową przez Getingera, zaś asystę przy trafieniu zaliczył Bartosz Nowak.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Chievo rozbite przez Sassuolo. Niemoc strzelecka Stępińskiego trwa [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Po zdobytej bramce drużyna z Mielca cofnęła się i czyhała na okazję do wyprowadzenia szybkiej kontry. Zbyt pasywna gra mogła się źle skończyć dla miejscowej ekipy, gdyż w 30. minucie w słupek strzelił Sławomir Musiolik.

Po chwili przebudziła się Stal Mielec, która osiem minut później wyprowadziła drugi, skuteczny cios. Z lewej strony dokładnie futbolówkę w pole karne przyjezdnych dograł Leandro, a "na raty" Gliwę pokonał Łukasz Janoszka i ustalił wynik w pierwszej połowie potyczki.

Po zmianie stron częstochowianie ambitnie walczyli o kontaktowego gola, lecz mielecki zespół bronił się bardzo umiejętnie i nie pozwalał na zbyt wiele swoim przeciwnikom.

Piłkarze prowadzeni przez szkoleniowca Skowronka już w doliczonym czasie gry zdobyli swoją trzecią bramkę, której autorem okazał się Denis Gojko. Gości stać było tylko na honorowe trafienie za sprawą Andrzeja Niewulisa (wykorzystał dośrodkowanie Macieja Domańskiego). Tym samym druga porażka Rakowa w obecnym sezonie I ligi stała się faktem.

Fortuna I liga, 27. kolejka:

Stal Mielec - Raków Częstochowa 3:1 (2:0)
1:0 - Krystian Getinger 5'
2:0 - Łukasz Janoszka 38'
3:0 - Denis Gojko 90+1'
3:1 - Andrzej Niewulis 90+3'

Składy:

Stal Mielec: Seweryn Kiełpin - Mateusz Spychała, Jonatan De Amo Perez, Martin Dobrotka, Leandro (61' Andreja Prokić) - Josip Soljić - Łukasz Janoszka (78' Adrian Paluchowski), Maciej Urbańczyk, Bartosz Nowak, Krystian Getinger - Grzegorz Tomasiewicz (84' Denis Gojko).

Raków Częstochowa: Michał Gliwa - Arkadiusz Kasperkiewicz, Andrzej Niewulis, Tomas Petrasek - Piotr Malinowski (58' Daniel Bartl), Petr Schwarz (57' Maciej Domański), Miłosz Szczepański, Patryk Kun - Marcin Listkowski (75' Szymon Lewicki), Igor Sapała - Sławomir Musiolik.

Żółte kartki: Jonatan De Amo Perez, Josip Soljić (Stal Mielec) oraz Sławomir Musiolik, Petr Schwarz, Andrzej Niewulis (Raków Częstochowa).

Sędziował: Paweł Pskit (Łódź).

Czytaj też:
-> Marek Papszun przymierzany do Legii Warszawa. "Nie ma oferty, nie ma rozmowy"
-> Liderzy drużyn i wypożyczeni nie zawiedli. Najlepsi I-ligowcy 26. kolejki