W tym roku Kamil Grosicki spisuje się rewelacyjnie i ma olbrzymi wpływ na dobre rezultaty osiągane przez Hull City. Polak w sobotę zdobył dwie bramki w meczu z Reading (3:1).
Nic więc dziwnego, że po meczu zebrał sporo komplementów. Nie tylko od kibiców i dziennikarzy, ale również klubowych kolegów. - Sprawił im wiele problemów. Kiedy jest w najlepszej formie, jest nie do zatrzymania. Nie można pozwolić mu się rozpędzić i wbiec za siebie - powiedział cytowany przez "Hull Live" Jackson Irvine.
Kamil Grosicki najlepszy od lat
Wysoka forma Kamila Grosickiego sprawiła, że Hull City znajduje się na jedenastym miejscu w tabeli, ale do szóstej pozycji traci zaledwie pięć punktów. Tygrysy mają więc szanse powalczyć o play-off, ale do sprawy podchodzą ze spokojem. - Są jeszcze inne zespoły pomiędzy pierwszą szóstką a nami. Skupiamy się na sobie. Dopóki nie będzie to matematycznie niemożliwe, to będziemy walczyć - dodał Irvine.
Grosicki dublet ustrzelił w drugim meczu z rzędu. Łącznie w tym sezonie zdobył 9 goli i zaliczył 11 asyst. Aż 7 bramek i 8 asyst miał w piętnastu spotkaniach, które odbyły się w tym roku.
Polak niedawno został wybrany piłkarzem marca. Trafił również do jedenastki 40. kolejki The Championship.
ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: Szybki gol dał awans. Manchester City zagra w finale [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Hull City awansuje do Premier League? 
W formie to każdy pomocnik i napastnik jest nie do zatrzymania, a obrońca nie do przejścia.