Nieco ponad miesiąc trwała współpraca FC Zurich z Florent Malouda. Były zawodnik m.in. Chelsea dołączył do sztabu szkoleniowego szwajcarskiego klubu i miał odpowiadać m.in. za pracę z napastnikami. Zarówno w pierwszym zespole, jak i czasami w akademii. Miał również koordynować różnego rodzaju projekty krajowe i międzynarodowe.
Krzysztof Włodarczyk skomentował bokserskie zdjęcie Roberta Lewandowskiego. "Sporo do poprawy"
Umowa podpisana została w lutym, a Francuz pracę w szwajcarskim klubie rozpoczął 1 marca. W czwartek dowiedział się jednak, że jego umowa została rozwiązana za porozumieniem stron. Był tym zszokowany. "Naprawdę, nie wiedziałem o tym?" - napisał Malouda na Twitterze w odpowiedzi do komunikatu ogłoszonego przez klub.
really I didn't know that..??
— Florent Malouda (@realflorentm) 11 kwietnia 2019
"FC Zurich i Florent Malouda postanowili za obopólną zgodą zakończyć niedawno rozpoczętą współpracę. Okazuje się, że różne projekty, w które zaangażowany jest Florent Malouda, nie są zgodne z zadaniami zaplanowanymi przez FCZ. Życzymy Florentowi Maloudie powodzenia i sukcesu na jego przyszłej ścieżce kariery" - czytamy na oficjalnej stronie FC Zurich.
Diletta Leotta, pogodynka, która została gwiazdą włoskiej Serie A
[color=#0A0A0A]
Florent Malouda karierę piłkarską zakończył zeszłym roku. W reprezentacji Francji rozegrał 80 meczów. Najbardziej znany jest z gry w Chelsea oraz Olympique Lyon.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Czy Grosicki to zawodnik na Premier League? "Liga musi go zweryfikować"[/color]