- To nie będzie największe pod względem ruchów okno transferowe w historii Liverpoolu. Byłoby zaskoczeniem, gdybym powiedział inaczej. Na razie nasze oczy są szeroko otwarte i obserwujemy to, co się dzieje - zapowiedział Juergen Klopp, trener zespołu.
Jak donosi "Liverpool Echo", są zawodnicy, którzy na pewno opuszczą Anfield Road, bo wygasają ich kontrakty.
Czytaj też:
-> Liga Mistrzów 2019. Tottenham - Ajax. Jak kupować, to takiego Milika
-> Serie A: łagodna kara dla Lazio Rzym za rasistowskie okrzyki w kierunku piłkarzy AC Milan
Wśród nich jest Daniel Sturridge, który strzelił gola w starciu z Chelsea na początku sezonu, a od tamtej pory już nie błyszczał. Miał szansę zaimponować trenerowi w starciu z Huddersfield, ale jej nie wykorzystał. Wygląda na to, że będzie musiał szukać nowego pracodawcy.
ZOBACZ WIDEO Lewandowski ostro krytykowany w Niemczech. "Oczekiwania wobec niego są ogromne!"
Podobnie jak Alberto Moreno, który zaliczył w tym sezonie zaledwie dwa występy w Premier League. Angielskie media twierdzą, że wróci do Hiszpanii. Bobby Adekanye jest natomiast łączony z Lazio, z Liverpoolu odejdzie za darmo.
Umowy kończą się również bramkarzowi Adamowi Bogdanowi, a także Connorowi Randallowi. Podobnie sytuacja się ma z Juanma Garcią, który został wyciągnięty z Barcelony i wydawało się, że przed nim świetlana przyszłość. Póki co Juergen Klopp mu nie zaufał.
Z Liverpoolem pożegnają się też Corey Whelan, Conor Masterson oraz Edvard Tagseth.