Zachowanie Neymara po meczu ze Stade Rennais w finale Pucharu Francji wzbudziło więcej komentarzy niż niespodziewana porażka Paris Saint-Germain, które przegrało mecz po rzutach karnych.
Przypomnijmy, że Brazylijczyk wdał się w kłótnię z jednym z kibiców i uderzył go (WIĘCEJ TUTAJ). Oczywiście, piłkarz został sprowokowany niewybrednymi komentarzami, jednak i tak spotkał się z dużą krytyką.
Teraz o całej sytuacji wypowiedział się Dani Alves. Jego kolega z PSG przyznał, że nie spodobało mu się jego zachowanie. - To był bardzo delikatny moment. Wszystko wydarzyło się przecież po bolesnej porażce. Pomimo naszej przyjaźni, nie spodobało mi się to, co zrobił. Nie powinien się tak zachowywać - przyznał Brazylijczyk.
- Nie mam jednak wątpliwości, że Neymar wyniesie z tego lekcję i nigdy więcej tego nie powtórzy - dodał.
Dodajmy, że kilka dni przed finałem Pucharu Francji brazylijski napastnik został ukarany trzema meczami dyskwalifikacji w Lidze Mistrzów za swoje wpisy na portalach społecznościowych po meczach z Manchesterem United.
Bardzo surowa kara dla Neymara? Czytaj więcej TUTAJ--->>>
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Teorie spiskowe wokół sędziego Stefańskiego. "Każdy chciał włożyć swój kij w mrowisko"
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)