Choć Bayern Monachium zmierza po siódmy z rzędu tytuł mistrza Niemiec, to za swoją grę zbiera sporo negatywnych opinii. Jednym z krytyków jest Franz Beckenbauer. Przed meczem z Hannoverem 96 były reprezentant Niemiec porównał Bayern do zespołów walczących w półfinałach Ligi Mistrzów i Ligi Europy.
- Gdy oglądałem mecze Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy i zobaczyłem, jaka tam jest walka, a potem oglądałem spotkanie Bayernu Monachium, to czasem miałem wrażenie, że patrzyłem na drużynę oldbojów im. Uwe Seelera - powiedział Beckenbauer, którego cytuje portal sport1.de. Bronił też Niko Kovaca, nazywając zawodników Bayernu "rozpieszczoną grupą".
Na krytykę "Cesarza" Bayern odpowiedział wynikiem. Pokonał 3:1 Hannover 96 i przybliżył się do siódmego z rzędu tytułu mistrza Niemiec. Co prawda Bawarczycy wygrali, ale znów nie zachwycili stylem. "Rozpieszczona grupa? Zwłaszcza po tym, jak Bayern zdobył pierwszego gola, słowa Beckenbauera się potwierdziły. W długich odcinkach to nie był mistrzowski poziom" - czytamy w "Bild".
Beckenbauer ma więcej zarzutów dotyczących zarządzania Bayernem. Jego zdaniem działacze powinni zatrzymać Jamesa Rodrigueza. - On bardzo dobrze pasuje do Bayernu. Potrafi poradzić sobie z piłką i byłoby szkoda, gdyby odszedł. Nie ma zbyt wielu takich piłkarzy - dodał "Cesarz". Jednak wszystko wskazuje na to, że Kolumbijczyk odejdzie z Bayernu.
Zobacz także:
Pięć powodów, przez które Milan nie zagra w Lidze Mistrzów
Primera Division. Real Madryt chce gwiazdę Ajaxu. Donny van de Beek alternatywą dla Paula Pogby
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Raków już w Lotto Ekstraklasie. Będzie nowa jakość w lidze czy "druga Sandecja"?