Lotto Ekstraklasa. Trener Piasta Gliwice zdradził ciekawostkę ze swojego życiorysu
Waldemar Fornalik dzięki ciężkiej pracy z Piastem Gliwice w niedzielę może zostać mistrzem Polski. Determinacją i dążeniem do celu imponował od początku swojej kariery. Przykładem może być sytuacja, gdy zawzięcie walczył o autograf... Fisha.
Piast Gliwice - Lech Poznań. Waldemar Fornalik zdziwiony apelem prezesa Legii
Konsekwencją imponował już w początkowych latach kariery. Anegdotę z 1987 roku przytoczył "Przegląd Sportowy". Ówczesny obrońca Ruchu Chorzów był fanem rockowej grupy Marillion, a szczególnie jej lidera Fisha.
Gdy zespół grał koncert w Zabrzu, Fornalik postanowił wybrać się na niego, ale marzył również o zdobyciu autografu Fisha. Ambicja cechowała Fornalika zarówno na boisku, jak i po za nim, więc był zdesperowany i udał się pod hotel.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Piast Gliwice zasłużył na mistrzostwo Polski. "W odróżnieniu od Legii i Lechii świetnie wykorzystali wiosnę"Ochrona nie zamierzała jednak wpuszczać zgromadzonych tam fanów, ale obecny trener Piasta Gliwice dopiął swego i dostał się do hotelu, a także do zespołu, dzięki czemu mógł zebrać upragnione autografy nie tylko Fisha, ale również pozostałych członków Marillionu.
Podobną determinacją będą musieli wykazać się w niedzielę podopieczni Waldemara Fornalika, którzy są liderem Lotto Ekstraklasy, ale aby zostać mistrzem Polski muszą pokonać Lecha Poznań lub liczyć na to, że Legia Warszawa nie wygra z KGHM Zagłębiem Lubin.