Lotto Ekstraklasa. Piast - Lech. Najważniejszy gol Piotra Parzyszka w karierze. "Brakuje słów, żeby to opisać"

Piast Gliwice skromnie, bo 1:0, pokonał Lecha Poznań, ale to wystarczyło, aby odnieść historyczny sukces. - To najważniejszy gol w mojej karierze - przyznał strzelec bramki Piotr Parzyszek.

Sebastian Kordek 19 Maja 2019, 22:19

Newspix / Rafał Rusek / Na zdjęciu: Piotr Parzyszek

Lotto Ekstraklasa: Piast Gliwice mistrzem Polski!

Wydawało się, że w meczu z Lechem Poznań gliwiczanom nie może stać się nic złego. Tymczasem Kolejorz postawił trudne warunki, ale przegrał 0:1. - To był najtrudniejszy mecz. Lech to młoda drużyna, ale dobrze grali. Wszyscy mówili, że rywale rozłożą przed nami czerwony dywan, lecz było widać, że cierpieliśmy - powiedział Piotr Parzyszek, napastnik Piasta Gliwice.

W 27. minucie spotkania Parzyszek wykorzystał błędy w defensywie rywala i skierował piłkę do pustej siatki. - To był najważniejszy gol w mojej karierze. Dał nam mistrzostwo i mnóstwo radości. Brakuje mi słów, żeby opisać to, co czuję - nie dowierzał snajper.

Przed sezonem nikt nie zakładał, że Piast jest w stanie osiągnąć coś tak wspaniałego. - Drużyna pokazała, że jesteśmy murem, którego nie da się zniszczyć. Gdy tu przychodziłem, wiedziałem, że stać nas na pierwszą ósemkę, ale nie mogłem marzyć, że sięgniemy po tytuł - przyznał były gracz De Graafschap.

ZOBACZ WIDEO Bundesliga. Demolka w Berlinie! Bayer Leverkusen rzutem na taśmę w Lidze Mistrzów! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Czytaj też: Boniek, Glik i premier Morawiecki pogratulowali Piastowi

Najcenniejsze lekcje w tym sezonie niebiesko-czerwoni dostali w Krakowie i Gdańsku. - Trudne momenty były na wyjeździe z Wisłą Kraków i po porażce z Lechią Gdańsk. Wyciągnęliśmy jednak lekcje z tych meczów. Skoro w górnej ósemce nie ponosisz żadnej porażki, to zasługujesz na mistrzostwo Polski - podkreślił 25-latek.

Wydaje się, że kluczem do sukcesu Piasta była spokojna praca i myślenie tylko o najbliższej przyszłości. - Trener nie powiedział słowa o mistrzostwie. Co mecz powtarzał tylko, żebyśmy się skupiali na każdym następnym rywalu. Jak widać, taka praca jak najbardziej popłaciła - zakończył Piotr Parzyszek.

Zobacz również: Piast Gliwice mistrzem Polski! Cracovia w europejskich pucharach. Komplet wyników i tabela