Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że transfer nie dojdzie do skutku. Eintracht Frankfurt zażądał bowiem za swojego napastnika aż 100 mln euro (wcześniej ustalono cenę na 60 mln). Prezydent Florentino Perez początkowo zrezygnował z transakcji Luka Jovicia (więcej przeczytasz TUTAJ), jednak wszystko wskazuje na to, że udało się wypracować kompromis.
Według dziennika "Bild", kwota transferu wyniesie 60 mln euro, czyli tyle, ile pierwotnie zakładano. "Jović opróżnił już swoją szafkę w ośrodku treningowym Eintrachtu. Wyjechał z Niemiec i nie zamierza wracać już do klubu" - czytamy we wspomnianym źródle.
Młody Serb udał się na krótkie wakacje, po których zostanie zaprezentowany na Santiago Bernabeu. Dokładna data nie została jednak podana do wiadomości.
ZOBACZ WIDEO Piątek przegonił Ronaldo w klasyfikacji strzelców. "Mimo tych goli może mieć niedosyt"
Zupełnie inaczej jest w przypadku Eden Hazarda, który po finale Ligi Europy z Arsenalem zapowiedział swoje odejście. - Podjąłem już decyzję, teraz czekam tylko na porozumienie obu klubów - powiedział Hazard.
Zobacz także: Rodzice z Katowic w szoku po aresztowaniu trenera
W przypadku Belga wszystko powinno potoczyć się zdecydowanie szybciej. Jeśli Chelsea FC zaakceptuje ostateczną ofertę Los Blancos, skrzydłowy zostanie przedstawiony kibicom Realu Madryt już w poniedziałek.
Zobacz wideo: gol Jovicia przeciwko Chelsea
Czy Luka Jović poradzi sobie w Realu Madryt? 
