Wielomilionowa oferta Bayernu Monachium odrzucona. Kai Havertz zostaje w Bayerze

Getty Images / Peter Lous/Soccrates / Na zdjęciu: Kai Havertz (przy piłce)
Getty Images / Peter Lous/Soccrates / Na zdjęciu: Kai Havertz (przy piłce)

Bayern Monachium mógł pobić transferowy rekord, ale oferta mistrzów Niemiec została odrzucona. Kai Havertz na kolejny sezon najprawdopodobniej zostanie w Bayerze Leverkusen.

Szefowie Bayern Monachium robią wszystko, aby już teraz pozyskać Kaia Havertza. Ofensywny pomocnik jest wyceniany na 65 mln euro, ale Bawarczycy zaoferowali Bayerowi Leverkusen aż 90 mln! Mimo to, propozycja została odrzucona.

19-letni zawodnik jest jedną z największych rewelacji tego sezonu w Bundeslidze. Zdobył 17 goli i zadebiutował w dorosłej reprezentacji Niemiec. Eksperci twierdzą, że Havertz idealnie pasuje do Bayernu, ale do klubu najprawdopodobniej trafi dopiero przed sezonem 2019/2020.

Monachijski tz.de poinformował, że Bayer odrzucił wielomilionową ofertę za swoją gwiazdę. - Odejście Kaia Havertza jest wykluczone. Nie zajmujemy się żadnymi spekulacjami o prawdziwych bądź nieprawdziwych ofertach za zawodnika - informował na łamach spox.com rzecznik prasowy klubu.

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Alisson, to element, którego brakowało Liverpoolowi. "W finale spłacił połowę pieniędzy, które za niego zapłacono"

Czytaj też: Bundesliga. Lothar Matthaeus nie ma wątpliwości. Bayern musi kupić Kaia Havertza

Szefowie Bayeru od dawna zgodnie mówią, że Havertz jest nie na sprzedaż. Jednocześnie nie wykluczają możliwości transferu po kolejnym sezonie.

Bayern szykuje się do kadrowej rewolucji po odejściu legend - Francka Ribery'ego oraz Arjena Robbena. Do tej pory sprowadzili obrońców - za 80 mln euro Lucas Hernandez, co jest nowym transferowym rekordem klubu, a także Benjamin Pavard za 35 mln.

Teraz mistrzowie Niemiec poszukują nowych zawodników do formacji ofensywnej. Po odejściu Luka Jović do Realu Madryt i przedłużających się negocjacjach ws. Leroy Sane , Bayern podjął próbę sprowadzenia Havertza - pierwsza wielomilionowa oferta została jednak odrzucona.

Czytaj teżPiłkarze wybrali najlepszego gracza Bundesligi. Robert Lewandowski poza podium

Komentarze (0)