Do zdarzenia doszło w 41. minucie czwartkowego spotkania. Obaj wspomniani gracze wykonywali wślizg, tyle że Bergantinos trafił w piłkę, a Pedraza kopnął rywala w głowę. Uderzenie było bardzo mocne, krwawiący zawodnik Deportivo La Coruna nie mógł kontynuować gry. Zniesiono go z boiska i z poranioną twarzą zabrano do szpitala.
Sędzia od razu pokazał Pedrazie czerwoną kartkę, ale zawodnik Realu Mallorca nie tym przejmował się najbardziej. 32-letni gracz sprawiał wrażenie wstrząśniętego swoim brutalnym faulem. Łapał się za głowę, łkał, szukał oparcia w ramionach trenera Deportivo Jose Luisa Martiego, który uspokajał go mówiąc, że takie rzeczy zdarzają się w piłce nożnej.
La secuencia estremece: Pedraza entró en pánico tras mandar a Bergantiños a urgencias al impactar de manera fortuita en la cara de Álex con los tacos. pic.twitter.com/5sDb6EAPBf
— Mercedes Mosquera (@mmmbango) 20 czerwca 2019
Po meczu Pedraza zamieścił na swoim profilu na Instagramie wiadomość skierowaną do Bergantinosa. "Muszę to napisać... Życzę ci z całego serca, żebyś jak najszybciej wyzdrowiał. To było przypadkowe zagranie, nie chciałem zrobić ci krzywdy. Ściskam cię mocno, kolego" - napisał.
Czytaj także:
- Kibice Realu Madryt są wściekli. Chodzi o Marcosa Llorente
- Milan może sprowadzić trzech piłkarzy Realu
#Liga123 | #DeportivoMallorca
— Sport TV (@diariosporTV) 20 czerwca 2019
La criminal entrada de Pedraza a Bergantiños
que le envió directamente al hospital
https://t.co/4UfuDQGmdP pic.twitter.com/J5Fek99wbI
Choć sytuacja wyglądała na bardzo groźną, na szczęście dla wszystkich najprawdopodobniej skończyło się tylko na strachu i powierzchownych zranieniach.
Mecz w La Coruni zakończył się wygraną Deportivo 2:0. Rewanż zostanie rozegrany w niedzielę. Zwycięzca dwumeczu zagra w sezonie 2019/2020 w hiszpańskiej ekstraklasie.
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Nasz dziennikarz pewny awansu na mistrzostwa. "Możemy przegrać tylko sami ze sobą"