Transfery. Daniele De Rossi może zostać w Serie A. Ma oferty z Fiorentiny, Milanu i Bologni

Getty Images / Marco Luzzani / Na zdjęciu: Daniele De Rossi
Getty Images / Marco Luzzani / Na zdjęciu: Daniele De Rossi

Wydawało się to nieprawdopodobne, ale jest możliwe: Daniele De Rossi może biegać po boiskach Serie A w koszulce innej niż z herbem Romy na piersi. 35-latek ma oferty z kilku klubów i niewykluczone, że jedną z nich przyjmie.

Sezon 2018/2019 był ostatnim Daniele De Rossiego w Romie i wszystko wskazywało na to, że były kapitan Giallorossich albo zakończy karierę, albo dorobi do emerytury w amerykańskiej Major League Soccer. Tymczasem według włoskiego oddziału "Sky Sport" weteran na poważnie rozważa propozycje innych włoskich klubów.

W grze o zakontraktowanie De Rossiego liczą się Fiorentina, Milan i Bologna, a stoją za tym starzy znajomi piłkarza z Romy.

Na przeprowadzkę do Florencji namawiają go trener Vincenzo Montella, czyli jego wieloletni kolega z szatni Romy, i dyrektor sportowy Violi Daniele Prade, który też pracował z De Rossim w rzymskim klubie.

ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Polska - Izrael. Reprezentacja znalazła optymalne ustawienie? "Grzechem jest sadzać Piątka na ławce"

Czytaj również -> Daniel De Rossi - tacy piłkarze już się nie rodzą

Nowy trener Milanu Marco Giampaolo jest wielkim entuzjastą De Rossiego, a Frederic Massara, który w ubiegłym tygodniu został nowym dyrektorem sportowym Rossonerich, ostatnio pracował w tej roli w Romie i chciał, by klub zaproponował De Rossiemu przedłużenie kontaktu.

Z kolei dyrektorem sportowym Bologni jest kolejny człowiek z przeszłością w Romie - Walter Sabatini. A prowadzący zespół Łukasza Skorupskiego Sinisa Mihajlović jest na "tak" w kwestii pozyskania doświadczonego pomocnika.

Czytaj również -> Neymar zaakceptował warunki Barcelony

De Rossi ma podjąć decyzję w sprawie swojej przyszłości na początku przyszłego tygodnia. Z Romą był związany od 2000 roku., Rozegrał dla Giallorossich 616 spotkań, w których strzelił 63 gole. Pod względem liczby występów ustępuje tylko Francesco Tottiemu (786).

Komentarze (0)