[tag=34742]
Ianis Hagi[/tag] jest wielkim objawieniem mistrzostw Europy U-21. To on był jednym z liderów reprezentacji Rumunii, która dopiero w półfinale odpadła z Niemcami (2:4). 20-latek zakończył turniej z dwoma bramkami i zwrócił na siebie uwagę wielkich klubów.
Transfery. Już nie 300 mln euro. PSG wyraźnie obniża cenę za Neymara >>
Ajax Amsterdam, Sevilla, Borussia Dortmund. Te kluby zainteresowały się Rumunem występującym w Viitorul Constanta. Teraz jednak rumuńskie media odpaliły transferową bombę. Jak informuje m.in. sport.ro, do gry weszła Barcelona.
"Duma Katalonii" nawet złożyła pierwszą ofertę, ale jej szczegóły nie są znane. Wiadomo jednak, że została odrzucona przez jego ojca Gheorghe Hagiego, który jest właścicielem i trenerem Viitorula Constanta.
ZOBACZ WIDEO Wojciech Nowicki: Nie jestem najlepszy, po prostu robię swoje
Mistrz Hiszpanii jednak nie daje za wygraną. Przygotowywana jest kolejna propozycja. 20-letni Hagi zostałby wykupiony i od razu wypożyczony do innej hiszpańskiej drużyny z Primera Division.
Transfery. Manchester United chce Ivana Rakiticia. FC Barcelona czeka na konkrety >>
Negocjacje cały czas trwają. Rumuńskie media ustaliły, że Barca od dłuższego czasu przyglądała się Hagiemu. Na mistrzostwa Europy U-21 wysłano skautów, którzy go obserwowali.
Jeżeli transfer dojdzie do skutku, to Ianis pójdzie w ślady sławnego ojca. Gheorghe Hagi przez dwa lata grał w Barcelonie. Co ciekawe, wcześniej był zawodnikiem Realu Madryt.