[tag=3863]
Krychowiak[/tag] w sobotę zdobył nagrodę dla najlepszego środkowego pomocnika ligi. Wyboru dokonała federacja. Cenią go też kibice, kilka dni wcześniej czytelnicy popularnego serwisu sportbox.ru wybrali go najlepszym defensywnym pomocnikiem ligi. Polak wyprzedził reprezentanta Rosji Jurija Gazińskiego, głos na niego oddała jedna trzecia biorących udział w głosowaniu.
- Nie jestem zaskoczony wyróżnieniami, bo wiedziałem że to piłkarz wysokiej klasy - mówi nam Ilja Sokołow, rosyjski dziennikarz. - Po prostu PSG było dla niego za duże. Tutaj jest bez wątpienia jest jednym z najlepszych zawodników całej ligi, na pewno w pierwszej dziesiątce - dodaje.
Krychowiak przyjechał do Rosji rok temu, po nieudanym mundialu i nieudanej przygodzie z Paris Saint-Germain. Lokomotiw Moskwa wypożyczył go wtedy z obowiązkiem wykupu po rozegraniu przez zawodnika co najmniej 10 meczów w sezonie. Polak szybko spełnił warunek, niedługo podpisze nowy kontrakt. Całość transakcji wyniesie nawet 14 mln euro.
ZOBACZ WIDEO Mike Tyson wybuchł po pytaniu o Powstanie Warszawskie. "Czy wiem coś o powstaniu? Jestem niewolnikiem"
W Lokomotiwie zaczął grać od razu. I od razu był ważną częścią zespołu Jurija Siemina. - Jest uniwersalny. W pierwszej części sezonu Siemin ustawiał go jako defensywnego pomocnika, który miał też grać pod polem karnym przeciwnika. I Polak był w tym całkiem efektywny. Potem Lokomotiw potrzebował większego zabezpieczenia w tyłach, Krychowiak przestał biegać do przodu, był z niego jeszcze większy pożytek. Sprawdził się też, gdy musiał grać na środku obrony - charakteryzuje Polaka Sokołow.
Z Niemczy na salony Armaniego. Tak Krzysztof Piątek zmienił się przez 24 lata - Zobacz tutaj
Krychowiak wystąpił w minionym sezonie w 39 meczach, w których strzelił dwa gole, a przy czterech asystował. Zdobył z Lokomotiwem Puchar Rosji, a w lidze jego zespół uplasował się na drugim miejscu, co dało mu awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów.
- Na pewno jest tu gwiazdą. Ale taką boiskową. Nie powiem, że jest jednym z najbardziej popularnych piłkarzy. To jednak defensywny pomocnik, nie rozgrywający czy napastnik.