30-latek chciał zmienić barwy klubowe już w styczniu, ale West Ham United nie zamierzał sprzedawać jednego ze swoich najlepszych zawodników. Reprezentant Austrii po zakończeniu sagi z odejściem do Chin podpisał nowy kontrakt z popularnymi "Młotami", ale temat transferu wrócił bardzo szybko i wydaje się, że wszystko jest już uzgodnione. Szanghaj SIPG ma zapłacić za piłkarza 25 milionów euro.
Marko Arnautović trafił do Londynu przed sezonem 2017/2018 ze Stoke City. Szybko stał się czołowym zawodnikiem w zespole. Przez dwa lata wystąpił w 59 spotkaniach ligowych i zdobył 21 bramek. Jest to solidna statystyka. Nic dziwnego, że kibice bardzo go polubili. Stosunki z fanami trochę się ochłodziły w styczniu, gdy Austriak chciał przenieść się do Chin.
Zobacz także: Odważne słowa Paula Parkera. Aaron Wan-Bissaka lepszy od Trenta Alexandra-Arnolda
Pensja piłkarza po przedłużeniu kontraktu wzrosła do 120 tysięcy funtów tygodniowo. Pojawiła się w umowie klauzula odejścia w wysokości 40 milionów funtów, ale wygasła 14 czerwca. Londyńczycy zaakceptowali więc trochę mniejszą ofertę. Arnautović będzie trzecim napastnikiem, który odejdzie z West Hamu United w obecnym oknie transferowym. Wcześniej klub opuścił Andy Carroll na zasadzie wolnego transferu, a Lucas Perez został sprzedany do Deportivo Alaves. Niepewna jest jeszcze przyszłość Javiera Hernandeza.
Manuel Pellegrini musi się rozglądać na rynku za napastnikami. Na celowniku Chilijczyka znalazł się Maximiliano Gomez z Celty Vigo. West Ham poprzednie rozgrywki w Premier League zakończył na dziesiątym miejscu. Drużyna ze stolicy Anglii w sezonie 2019/2020 będzie chciała się poprawić i powalczyć o wyższe lokaty.
Zobacz także: Ander Herrera opuścił Manchester United dla pieniędzy. Hiszpan domagał się ogromnej podwyżki
ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: Cristiano Ronaldo niczym zawodowy sprinter
Czy Marko Arnautović podjął słuszną decyzję? 
