Trwa zamieszanie transferowe wokół Neymara. Od kilku tygodni media informują, że Brazylijczyk przejdzie z Paris Saint-Germain do FC Barcelona. Na razie potwierdzenia transferu jednak nie ma, ale to nie oznacza, że wokół 27-letniego piłkarz nic się nie dzieje. Wręcz przeciwnie.
Brazylijski portal uol.com poinformował, że Neymar rozmawiał telefonicznie w sprawie transferu do mistrza Hiszpanii z Leonardo, dyrektorem sportowym klubu. Napastnik miał powiedzieć, że chce odejść z Paris Saint Germain i jest to jego ostateczna decyzja. Leonardo nie był w stanie przekonać Neymara do zmiany zdania. Piłkarz nie chce już grać w zespole mistrza Francji.
Przypomnijmy, że w poniedziałek Neymar nie stawił się na treningu Paris Saint-Germain. Przedstawiciele klubu zapowiedzieli karę dla Brazylijczyka (więcej TUTAJ). Ojciec piłkarza tłumaczył jednak, że 27-latek miał obowiązki charytatywne (więcej TUTAJ), o których jego klub wiedział od dawna.
Z kolei sam Leonardo również został poproszony o komentarz do transferu Brazylijczyka. Włoch nie wykluczył, że Neymar zostanie sprzedany w tym oknie transferowym. - Neymar może opuścić PSG, jeśli otrzyma ofertę, która będzie satysfakcjonowała nas wszystkich. Na razie nie wiemy jednak oficjalnie, kto chce go kupić i za jaką cenę. Takiego transferu nie przeprowadzimy w jeden dzień - powiedział dyrektor sportowy PSG dla "Le Parisien".
ZOBACZ WIDEO: Świetny sezon reprezentacyjnych napastników. Lewandowski: Nie rywalizujemy tylko współpracujemy. Z korzyścią dla drużyny
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)