Sparing. Drągowski w składzie, Fiorentina gromi 21:0! Trener pochwalił Polaka

Getty Images / Gabriele Maltinti / Na zdjęciu: Bartłomiej Drągowski
Getty Images / Gabriele Maltinti / Na zdjęciu: Bartłomiej Drągowski

W pierwszym przedsezonowym sparingu strzelecki trening urządzili sobie piłkarze Fiorentiny. Z Bartłomiejem Drągowskim w bramce klub pokonał Val Di Fassa Team 21:0.

Już tradycyjnie ACF Fiorentina przygotowania do kolejnego sezonu rozpoczęła w dolinie Val di Fassa w prowincji Trydent. Zespół Vincenzo Montelli pierwszy sparing rozegrał z miejscową amatorską ekipą Val di Fassa Team i nie dał żadnych szans gospodarzom, wygrywając 21:0!

W podstawowym składzie "Fiołków" znalazł się bramkarz Bartłomiej Drągowski. Na drugą połowę trener wymienił większość składu, a między słupkami znalazł się Pietro Terracciano. Aż 4 bramki zdobył Marco Meli, a po hat-tricku dołożyli Giovanni Simeone, Dusan Vlahović i Riccardo Sottil.

Po spotkaniu trener ponownie zapewnił, że liczy na Drągowskiego przed kolejnym sezonem. - Świetnie spisuje się na treningach, jest dojrzały. To bardzo młody chłopak, ale ma wielkie umiejętności. Grał 5 miesięcy dla Empoli jako podstawowy bramkarz i pokazał swoją jakość. Będzie to musiał robić także w przyszłości - zapewnił Montella.

ZOBACZ WIDEO: Forma Piątka i Milika mobilizacją dla Lewandowskiego? "Współpracujemy, a nie rywalizujemy. Zyskują wszyscy"

Drągowski trafił do Fiorentiny trzy lata temu, ale nie potrafił przebić się do podstawowego składu. W barwach "Fiołków" zagrał tylko w 9 oficjalnych spotkaniach. Ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w Empoli. Jego ekipa spadła do Serie B, ale 21-latek za swoje występy był bardzo chwalony.

Czytaj teżSerie A. Bartłomiej Drągowski zbiera pochwały w Fiorentinie. Zrobił duże postępy

Drągowskim interesuje się kilka europejskich klubów, ale Polak dostał już zapewnienie od trenera, że w sezonie 2019/2020 będzie bramkarzem numer 1 we Florencji. Ma zastąpić Albana Lafonta, który został wypożyczony do FC Nantes.

ACF Fiorentina - Val di Fassa Team 21:0 (8:0)
Bramki: Benassi, Vlahović (3), Montiel, Saponara, Ranieri, Meli (4), Sottil (3), Simeone (3), Hancko, Baez (2), Eysseric.

Czytaj teżBartłomiej Drągowski się doczekał. Polak przed wielką szansą

Komentarze (0)