"Zatrzymali dziesiątki kiboli, a zarzuty usłyszało tylko siedmiu z nich. Karę poniesie więc mały procent stadionowych chuliganów, którzy w bijatyce wywołanej - podobno - przez pseudokibiców Cracovii zdemolowali obiekty na ulicy Venturskiej w Bratysławie" - pisze słowacki serwis internetowy glob.zoznam.sk.
Prokuratura skierowała pozwy sądowe wobec trzech fanatycznych zwolenników Cracovii oraz czterech Holendrów - sympatyków Ajaksu Amsterdam. Wobec wszystkich aresztowanych zostanie zastosowana przyspieszona procedura.
- Pozostałym uczestnikom bójki nie można było postawić zarzutów ze względu na niedostateczny materiał dowodowy - powiedział mediom prokurator Matej Izakovic z Prokuratury Okręgowej w Bratysławie.
ZOBACZ WIDEO Fantastyczny wyczyn Andrzeja Bargiela! Wbiegł na Wielką Krokiew w Zakopanem
ZOBACZ: Liga Europy. DAC - Cracovia. Kolejnych rozrób z udziałem Polaków nie będzie. Słowacy wyjaśniają >>
W środę (10 lipca) na ulicach Starego Miasta w stolicy Słowacji doszło do zamieszek, w których udział brali pseudokibice Cracovii, Ajaxu i Lewskiego Sofia. W ruch poszły m.in. krzesła i ogrodzenia z letnich ogródków bratysławskich restauracji. W walkach pomiędzy wandalami i policją ucierpiało dziewięć osób. Z urazami głowy, kończyn górnych i dolnych trafili oni do pobliskich szpitali.
After a fight between Ajax & Cracovia vs Levski Sofia in Bratislava last night pic.twitter.com/J1tmS2dYMc
— 101% ULTRAS (@101ULTRAS) 11 lipca 2019
Policja zatrzymała łącznie 107 osób, w tym 51 Bułgarów, 41 Polaków i 15 Holendrów. Fanatycy Cracovii i Lewskiego spotkali się w Bratysławie, podróżując na czwartkowe mecze swoich drużyn w ramach 1. rundy kwalifikacji piłkarskiej Ligi Europy. Zespół z Krakowa zremisował z DAC 1904 Dunajska Streda (wynik 1:1, więcej TUTAJ), a ekipa z Sofii wygrała z MFK Rużomberok (wynik 2:0).