Liga Europy. Dantejskie sceny w centrum Bratysławy. Starcie pseudokibiców Cracovii z Bułgarami

Facebook / Polícia SR - Bratislavský kraj / Na zdjęciu: pseudokibice zatrzymani po awanturze w Bratysławie
Facebook / Polícia SR - Bratislavský kraj / Na zdjęciu: pseudokibice zatrzymani po awanturze w Bratysławie

W Bratysławie doszło do bójki pomiędzy pseudokibicami Cracovii, Ajaksu Amsterdam i Lewskiego Sofia. Słowacy są oburzeni, że stolica tego kraju została areną walki chuliganów.

W tym artykule dowiesz się o:

Jak informuje serwis pravda.sk, na Starym Mieście w Bratysławie doszło do masowej bitwy pomiędzy zagranicznymi kibicami piłkarskimi. Z ustaleń policjantów wynika, że w bójce udział brali pseudokibice Cracovii, Ajaksu Amsterdam i Lewskiego Sofia. W ruch poszły m.in. krzesła i ogrodzenia z restauracyjnych letnich ogródków. Media opisują to zdarzenie jako "regularna wojna".

Policja zatrzymała 94 osoby. "Część ulicy jest zdemolowana, są tam obecne policyjne oddziały prewencji, a miejsce to jest odgrodzone taśmami" - przekazał słowackim mediom świadek zdarzenia. Kilka osób zostało rannych.

Oburzony zachowaniem pseudokibiców jest burmistrz Bratysławy, Matus Vallo. - Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy łączą sport, rozrywkę lub relaks, z przemocą i zniszczeniem wszystkiego, co im przeszkadza. Nigdy - powiedział słowackim mediom.

Stare Miasto ma być szybko uprzątnięte po zamieszkach pseudokibiców. Monitorowane będą uszkodzenia wyrządzone przez osoby uczestniczące w bójce. - Zapewniamy, że wszystko zostanie uprzątnięte. Wyeliminujemy uszkodzenia - zapewnił burmistrz.

Kibice Cracovii i Ajaksu byli w drodze do Dunajskiej Stredy, gdzie w czwartek Pasy zmierzą się w meczu I rundy eliminacji Ligi Europy z miejscowym DAC-em. Z kolei Lewski Sofia w czwartek rywalizować będzie ze słowackim MFK Rużumberok.

Zobacz także:
Arkadiusz Milik może trafić do Valencii. Napoli chce go wymienić na Rodrigo
Liga Europy: College Europa - Legia Warszawa: Aleksandar Vuković: Wyższość musimy pokazać na boisku

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski nie patyczkuje się. "Szkolenie jest na niskim poziomie"

Źródło artykułu: