Górnik postawi na młodzież

Wieści o tym, że mierzący w awans do ekstraklasy Górnik Zabrze latem nie dokona żadnych spektakularnych transferów nie oznaczają, że w zabrzańskiej drużynie w przyszłym sezonie nie będą grać nowi zawodnicy. Wręcz przeciwnie. Wiele wskazuje bowiem na to, że górnicza drużyna zostanie latem solidnie odmłodzona poprzez włączenie w jej szeregi kilkorga uzdolnionych zawodników drużyn młodzieżowych.

Marcin Ziach
Marcin Ziach

Górnik ma być śląski, a dopiero potem polski - taką maksymą w swojej filozofii budowy drużyny kierują się działacze śląskiego klubu. W obecnym składzie Górnika rodowitych Ślązaków można już kilku odnaleźć, gdyż śląskie korzenie mają m.in. bramkarz i kapitan drużyny Sebastian Nowak, który wywodzi się z Jastrzębia Zdroju, obrońca Adam Banaś, rodem z Bytomia, Przemysław Pitry, który wychował się w Pszczynie, czy młode wilczki z Rudy Śląskiej Mariusz Gancarczyk, Adam Danch i Dawid Jarka. Ślązaków w drużynie w przyszłym sezonie będzie jednak zdecydowanie więcej.

Stanie się to za sprawą nie ściągania zawodników z wielkimi nazwiskami, lecz uzdolnionej zabrzańskiej młodzieży. Niebawem kontrakt z klubem z Roosevelta podpisze obrońca Marek Krotofil, który mieszkał w pobliskiej Czerwionce-Leszczyny. Coraz odważniej do kadry pierwszego zespołu Górnika pukają też piłkarskie talenty z drużyny Młodej Ekstraklasy.

18-letni bramkarz Łukasz Skorupski, w minionym sezonie był trzecim golkiperem zabrzan, a kiedy kontuzjowany był Nowak zasiadał nawet na ławce rezerwowych. Filigranowy Bartłomiej Maciejewski, który liczy sobie 22 lata był w minionym sezonie czołową postacią drużyny Młodej Ekstraklasy Górnika i ma szansę na angaż w pierwszej drużynie. Podobnie jak snajper "młodego" Górnika Robert Trznadel, który mimo zaledwie 19 lat spędził już dwa sezony we Włoszech, gdzie występował w drużynach juniorskich Sieny i Parmy. Jest on także silnym punktem reprezentacji Polski U-19.

Zarówno Maciejewski jak i Trznadel wywodzą się z Zabrza i z Górnikiem są silnie związani emocjonalnie. Na pewno gra w pierwszej jedenastce górniczej drużyny byłaby dla nich dużym wyróżnieniem i spełnieniem marzeń. Ich występy w pierwszym zespole są o tyle bardziej prawdopodobne, że trenerem Górnika został przed tygodniem Ryszard Komornicki, który w Szwajcarii świetnie sobie radził ze szkoleniem młodzieży silnych klubów szwajcarskiej ekstraklasy takich jak FC Zurych i FC Aarau.

Nie można też zapomnieć, że od dłuższego czasu Górnik jest poważnie zainteresowany uzdolnionym zawodnikiem Gwarka Zabrze, Remigiuszem Malickim. Zatrudnieniem kreatywnego zawodnika obok zabrzan jest zainteresowanych także kilka klubów ekstraklasy, ale biorąc pod uwagę ostatnio wręcz wzorową współpracę na linii Górnik - Gwarek można być pewnym, że niebawem młody talent Gwarka zagra przy Roosevelta.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×