Choć Lille OSC rywalizuje w tym sezonie na kilku frontach, gra w Ligue 1 i w Lidze Mistrzów, to boczny obrońca i tak nie dostaje swoich szans. Po raz ostatni Akim Zedadka pokazał się w barwach Lille w letnim okresie przygotowań, po czym doznał kontuzji i nie zaliczył ani minuty. W dalszej przeszłości był wypożyczany do AJ Auxerre oraz Realu Saragossa.
W takich okolicznościach 29-letni Algierczyk chce rozwiązać kontrakt pół roku przed jego wygaśnięciem, a jego następnym przystankiem może być PKO Ekstraklasa. Portal footmercato.com przedstawia nawet transfer Akima Zedadki jako bliski finalizacji.
Nowy piłkarz może zastąpić Arkadiusza Pyrkę w kadrze Piasta Gliwice. Gra na tej samej pozycji, a Polak przygotowuje się do opuszczenia zespołu Aleksandara Vukovicia. Sprowadzeniem Arkadiusza Pyrki interesują się Legia Warszawa, Lech Poznań czy Raków Częstochowa, czyli kandydaci do zdobycia mistrzostwa Polski.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Akim Zedadka rozegrał ponad 60 meczów w Ligue 1 i w Ligue 2, a także pokazywał się w Pucharze Francji. Po ewentualnym odejściu Arkadiusza Pyrki nowy obrońca miałby otwartą drogę do podstawowego składu Piasta.
Drużyna z Gliwic znajduje się na 11. miejscu w PKO Ekstraklasie, a jego przewaga nad miejscami spadkowymi to tylko cztery punkty. Wiosną Piast pokaże się również w ćwierćfinale Pucharu Polski, a jego przeciwnikiem w meczu wyjazdowym będzie Pogoń Szczecin.