Po tym, jak udało się dokonać niezbędnych poprawek i uzyskać zgodę na organizację imprez masowych łódzki klub dopełni formalności, jeśli chodzi o podgrzewaną płytę. Zgodnie z kryteriami licencyjnymi ŁKS Łódź musi się nią wykazać do 28 października.
- Komisja licencyjna musi wówczas stwierdzić, że taki jest stan. Rozstrzygnięte zostało postępowanie przetargowe na budowę niezbędnej infrastruktury w trybie "zaprojektuj i wybuduj". Powstanie też system podgrzewania, bo to są przedmioty zamówienia - powiedział Paweł Bliźniuk, przewodniczący komitetu sterującego ds. rozbudowy Stadionu Miejskiego w Łodzi.
Umowa została już podpisana. Wartość inwestycji to 471 tysięcy złotych. Najwyższa oferta wynosiła prawie dwieście tysięcy złotych więcej.
ZOBACZ WIDEO: Wielki projekt Lewandowskiego. "Chciałbym, żeby pierwszy taki obiekt ruszył za dwa - trzy lata"
- Środki są zagwarantowane w budżecie miasta. Wykonawca do 20 września ma zrealizować inwestycję. Potem nastąpi wizytacja komisji licencyjnej. Podgrzewana murawa jest niezbędna na mecze już od listopada - dodaje Bliźniuk.
Wykonawcą inwestycji jest firma "Mon-Luk" Łukasz Ziarkowski. Co istotne, ma ułatwione zadanie, bo część infrastruktury jest już pod murawą istniejącego stadionu.
- Instalacja jest już częściowo przygotowana - rury leżą pod murawą, nie trzeba jej zdejmować. Mamy przygotowaną infrastrukturę, a teraz budujemy system, który pozwoli nią sterować oraz zasilać ciepłem. Wykonawca będzie wpuszczał glikol, który będzie substancją grzewczą. Nie wymaga to ingerencji w murawę - tłumaczyła Katarzyna Mikołajec, zastępca dyrektora Zarządu Inwestycji Miejskich w Łodzi.
Przypomnijmy, że po 25 sierpnia rozpoczną się też pierwsze prace pod fundamenty dwóch trybun łódzkiego stadionu. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.