- Powinniśmy grać w finale. Niestety nie pozwolono nam na to. Korupcja i sędziowie niszczą piłkę nożną na naszym terenie. Wszystko jest ustawione pod Brazylię - powiedział Lionel Messi po meczu Argentyny z Chile (2:1) w Copa America 2019 (więcej TUTAJ).
CONMEBOL (Południowoamerykańska Konfederacja Piłkarska) zarzuty gwiazdora Barcelony określiła "całkowicie bezpodstawnymi oskarżeniami, które mijają się z prawdą i tym samym podają w wątpliwość turniej Copa America" (więcej TUTAJ).
Stało się jasne, że za ostre słowa na Messiego najprawdopodobniej czeka kara. Blisko miesiąc po całej sytuacji CONMEBOL wydała komunikat, w którym poinformowała o konsekwencjach wypowiedzi Argentyńczyka.
ZOBACZ WIDEO: Najlepsze celebracje bramek Messiego:
Lionel Messi został zawieszony na trzy miesiące (chodzi o jego grę w drużynie narodowej), nałożono też na niego grzywnę w wysokości 50 tys. dolarów. Pieniądze zostaną automatycznie pobrane z wynagrodzenia Messiego za ostatnie występy w reprezentacji Argentyny.
Swoją drogą trzy miesiące to nic przy tym, co czekało Messiego w najgorszym wypadku. Najbardziej pesymistyczny dla piłkarza scenariusz zakładał aż dwuletnią dyskwalifikację w rozgrywkach CONMEBOL (więcej TUTAJ).
Sankcja rozpoczęła się w sobotę. 90 dni zawieszenia oznacza, że Messi straci trzy towarzyskie mecze drużyny narodowej: z Chile (5 września), Meksykiem (10 września) i Niemcami (9 października).
Już większą karą dla niego jest lekka utrata wizerunkowa.
Oprócz wygranej Olimpiady w 2008 nic nie wygrał z kadrą