Nie tak Malcom wyobrażał sobie początek w nowym klubie. Już w pierwszym meczu w nowych barwach doświadczył przykrego zdarzenia. Jego transfer nie spodobał się bowiem grupie najbardziej radykalnych kibiców Zenitu Sankt Petersburg. Ich zdaniem, Zenit ma być "wolny od czarnoskórych piłkarzy".
Rosyjscy fani w trakcie meczu 4. kolejki Premier Ligi przeciwko FK Krasnodas głośno wyrażali niezadowolenie i wznosili rasistowskie hasła skierowane do Malcoma.
Brazylijczyk publicznie nie zabrał jeszcze głosu po incydencie, jednak Zenit Sankt Petersburg ma poważny ból głowy.
Według informacji Sport.ru, działacze rosyjskiego klubu mogą... ugiąć się pod żądaniami swoich kibiców. "Jeśli sytuacja się nie uspokoi, Zenit wystawi pomocnika w styczniu na listę transferową" - donoszą miejscowe media.
Malcom przeszedł do Zenitu za 40 milionów euro. Wcześniej był zawodnikiem FC Barcelona, ale tam nie potrafił przebić się do podstawowego składu. Zainteresowane pozyskaniem 22-latka było także PSG i nie jest wykluczone, że za kilka miesięcy Malcom przeniesie się do stolicy Francji.
Zobacz także: Pep Guardiola skomentował kontuzję Leroya Sane
Zobacz także: MLS. Kacper Przybyłko zmarnował karnego, ale strzelił bramkę. 10. w sezonie
ZOBACZ WIDEO: Szalony mecz Manchesteru City z Liverpoolem. Decydowały karne! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]