Okno transferowe w Anglii zamyka się już w czwartek (18:00). Kluby Premier League mają niewiele czasu, aby wzmocnić kadrę przed nadchodzącym sezonem. Niezwykle aktywny jest Manchester United, który w poniedziałek ogłosił transfer Harry'ego Maguire'a (szczegóły TUTAJ-->). Teraz Czerwone Diabły chcieliby pozyskać Christiana Eriksena.
Problem w tym, że gwiazdę Tottenhamu Hotspur od dłuższego czasu obserwuje także Real Madryt. "Królewscy utrzymują regularny kontakt z przedstawicielami Duńczyka. Eriksen w dalszym ciągu ma wysokie miejsce na liście życzeń Realu" - przekonuje hiszpański dziennik "AS".
Duńczyk mógł trafić do Realu już kilka tygodni temu, jednak kluczowym piłkarzem dla Królewskich był Paul Pogba. Transfer Francuza był priorytetem Zinedine'a Zidane'a i prezydent Florentino Perez robił wszystko, aby spełnić życzenie szkoleniowca.
Najlepsze zagrania Christiana Eriksena w Tottenhamie:
Transakcja Pogby znacznie oddaliła się z powodu wysokiej ceny za Francuza (około 150 mln euro). Los Blancos zaczęli wdrażać już plan "B" i oprócz pozyskania Donny'ego van de Beeeka (więcej TUTAJ), mocno rozpatrywany jest także pomocnik Tottenhamu. "Koguty oczekują za Eriksena około 50 mln euro" - tłumaczy "AS".
Umowa reprezentanta Danii wygasa już 30 czerwca 2020 roku. Dla Tottenhamu jest to ostatni dzwonek, aby zarobić na nim jakiekolwiek pieniądze. Dla klubu z Londynu rozegrał łącznie 277 meczów, w których strzelił 66 bramek oraz zaliczył 86 asyst.
Zobacz także: Real Madryt ma nowy cel. Florentino Perez chce Neymara