Po transferze Antoine'a Griezmanna, szanse Philippe'a Coutinho na grę w pierwszym składzie FC Barcelona drastycznie spadły. Od wielu tygodni angielskie i hiszpańskie media są przekonane, że skrzydłowy odejdzie z Katalonii.
Zobacz także: Lionel Messi kontuzjowany. Nie poleci z Barceloną na obóz
Jak przekazał ostatnio "The Sun", Coutinho interesuje się Arsenal FC i wszystko wskazuje na to, że to właśnie Kanonierzy złożyli ofertę. Brazylijczyk miałby najpierw zostać wypożyczony do klubu z Londynu (szczegóły TUTAJ-->).
Problem w tym, że skrzydłowy nie pali się do powrotu na angielskie boiska. Wszystko z powodu jego silnej więzi z Liverpool FC. - To niemal niemożliwy ruch. Byłoby ciężko, żeby Philippe zagrał w zespole któregokolwiek z rywali Liverpoolu, ponieważ bardzo lubi ten klub. Spędził tam fantastyczne lata - powiedział agent Kia Joorabchian, cytowany przez "Mundo Deportivo".
ZOBACZ WIDEO: Szalony mecz Manchesteru City z Liverpoolem. Decydowały karne! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Piłkarzem Barcelony interesował się także Paris Saint-Germain i jest to jedyny klub, do którego może trafić teraz Coutinho. 27-latek musi czekać jednak na decyzję ws. Neymara. Być może Philippe stanie się częścią wymiany.
Czytaj także: Bayern pobije rekord Bundesligi. Leroy Sane blisko, będą kolejne transfery
Coutinho trafił do Dumy Katalonii w styczniu zeszłego roku za 145 milionów euro, ale nie spełnia pokładanych w nim oczekiwań. W minionym sezonie strzelił tylko pięć goli i zaliczył dwie asysty w rozgrywkach Primera Division.