Transfery. Harry Maguire w Manchesterze United. Został najdroższym obrońcą na świecie

Getty Images / Clive Rose / Na zdjęciu: Harry Maguire
Getty Images / Clive Rose / Na zdjęciu: Harry Maguire

Manchester United dokonał hitowego wzmocnienia. Do drużyny dołączył Harry Maguire, który został najdroższym obrońcą na świecie. Czerwone Diabły zapłaciły za niego 87 milionów euro.

Już kilka dni temu menedżer Leicester City - byłego klubu Harry'ego Maguire'a - potwierdził, że obrońca odejdzie z klubu. - Potwierdzam, że kluby rozmawiały na temat transferu i osiągnięto porozumienie w sprawie kwoty odstępnego - przekazał Brendan Rodgers. Transfer oficjalnie ogłoszony został w poniedziałek.

26-letni obrońca swoją karierę będzie kontynuował właśnie w Manchesterze United. Z klubem tym podpisał sześcioletni kontrakt, a zawarto w nim również klauzulę umożliwiającą przedłużenie umowy o kolejne dwanaście miesięcy. Leicester City zarobiło na swoim defensorze aż 87 milionów euro, co sprawia, że Maguire został najdroższym obrońcą na świecie.

- Cieszę się, że podpisałem kontrakt z tak świetnym klubem. Bardzo miło wspominam czas spędzony w Leciester i chciałbym podziękować wszystkim związanym z tym klubem za wsparcie w ostatnich dwóch sezonach. Jednak, gdy do twoich drzwi puka Manchester United, to jest to niesamowita okazja. Po rozmowach z menedżerem jestem podekscytowany wizją i planami, jakie stawia przed zespołem. Widać, że Solskjaer chce wygrywać trofea - powiedział Maguire, którego cytuje oficjalna strona Manchesteru United.

Zwolennikiem transferu był Ole Gunnar Solskjaer. - Maguire to obecnie jeden z najlepszych środkowych obrońców na świecie i cieszę się, że udało nam się go podpisać. On świetnie czyta grę i potrafi zachować spokój pod presją. Ma wspaniałą osobowość - chwalił nowego piłkarza menedżer Czerwonych Diabłów.

Zobacz także:
Oficjalnie: Radosław Sobolewski trenerem Wisły Płock
Jerzy Dudek krytykuje polskie kluby. "W pucharach dostajemy zimny prysznic"

ZOBACZ WIDEO: Szalony mecz Manchesteru City z Liverpoolem. Decydowały karne! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)