PKO Ekstraklasa. Lech - Śląsk: frekwencja może przekroczyć 30 tys.

Newspix / MACIEJ FIGIELEK/400mm.pl  / Na zdjęciu: kibice Lecha Poznań
Newspix / MACIEJ FIGIELEK/400mm.pl / Na zdjęciu: kibice Lecha Poznań

Bilety na mecz Lech Poznań - Śląsk Wrocław sprzedają się jak ciepłe bułki. Wiele wskazuje na to, że w piątek frekwencja przekroczy 30 tys.

Tempo rozchodzenia się wejściówek znacznie przyspieszyło i obecnie "Kolejorz" rozprowadza ich kilka tysięcy dziennie.

- W środę o godz. 20.30 uprawnionych do wejścia na trybuny było 19 220 osób, a do północy przekroczyliśmy granicę 20 tys. - przekazał rzecznik prasowy "Kolejorza", Maciej Henszel.

Kluczowa jest jednak inna informacja. - We wtorek rozeszło się 3,5 tys. biletów, a w środę 4 tys. Jeśli tendencja się utrzyma, do piątkowego wieczoru osiągniemy 30 tys. - dodał.

->Lech Poznań w mocnym składzie na hit

W 2019 roku na spotkaniach Lecha w stolicy Wielkopolski frekwencja tylko raz przekroczyła 20 tys. Miało to miejsce 23 lutego, gdy w rundzie zasadniczej ubiegłej edycji poznaniacy mierzyli się z Legią Warszawa (zwyciężyli 2:0). Z wysokości trybun ich poczynania obserwowało wówczas 24,1 tys. kibiców. Wszystko wskazuje na to, że w 4. kolejce nowego sezonu zostanie ustanowiony tegoroczny rekord.

Mecz Lech Poznań - Śląsk Wrocław rozpocznie się w piątek o godz. 20.30.

->Budowa stadionu Wisły Płock może ruszyć jeszcze w tym roku

ZOBACZ WIDEO: Tour de Pologne 2019. Przemysław Niemiec: Rafał Majka pokaże swoją moc w górach

Komentarze (2)
avatar
kun
8.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zaczęli grac to i ludzie wracają na trybuny! A póki co grają b. ładnie, byle się to nagle nie załamało. 
avatar
Rysiek Frytkorz
8.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Podziwiam ludzi którzy chcą na to wydać swoje cięzko zarobione pięniaże, polskie klubu pokazały ile są warte, to jest liga amatorska więc i ceny powinny być za darmo