Artur Boruc. Bramkarz nie do zdarcia

Getty Images / Bryn Lennon / Na zdjęciu: Artur Boruc
Getty Images / Bryn Lennon / Na zdjęciu: Artur Boruc

Był gol puszczony z ponad stu metrów, butelka rzucona w trybuny, ale też obronione rzuty karne i fenomenalne występy. Później Artur Boruc przestał grać, ale po roku wrócił w wielkim stylu. W sobotę zaczyna swój ósmy sezon w Anglii.

Do końca nie wiadomo, czy w pierwszym składzie AFC Bournemouth, angielscy dziennikarze różnie typują. "Daily Mail" umieścił Polaka w przewidywanej drużynie na sobotni mecz Premier League z Sheffield United (godz. 16.00), "Guardian" twierdzi, że spotkanie zacznie Asmir Begović.

Boruc debiutował w angielskiej ekstraklasie prawie siedem lat temu. Po drugim spotkaniu w Southampton trafił na trybuny. W meczu z Tottenhamem dał się sprowokować, nie spodobały mu się komentarze z sektora za jego bramką, dlatego rzucił w jego kierunku butelką z wodą. Nie robiło mu różnicy, że siedzieli tam fani jego drużyny. Za to zachowanie nasz bramkarz musiał odcierpieć - wypadł z meczowej kadry na cztery tygodnie, a na boisko wrócił dopiero po dwóch miesiącach.

Sukces na prowincji

Ale później radził sobie bardzo dobrze, drużyna miała świetną serię, ograła Manchester City, Liverpool, Chelsea, zatrzymała Arsenal, a klub przedłużył z Borucem kontrakt. W pewnym momencie Polak był bliski hitowego transferu, chciał go Manchester City, wszystko było już w zasadzie ustalone, a formalnością miał być wyjazdowy pojedynek Świętych ze Stoke City. Na Britannia Stadium udali się wysłannicy City i byli świadkami, jak Asmir Begović, bramkarz Stoke, przelobował Boruca dalekim wykopem spod własnej bramki. I to już w trzynastej sekundzie meczu!

ZOBACZ WIDEO: Błąd Grabary w debiucie! Derby lepsze od Huddersfield! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Piłka po silnym podmuchu wiatru przeleciała nad głową Boruca, a wyczyn Begovicia został wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa. Mówiła o tym cała piłkarska Anglia, a Manchester City wycofał się z kupienia Polaka.

Tak blisko wielkiego transferu Boruc już nigdy później nie był. W następnym sezonie musiał z Southampton uciekać, zmienił się trener, Nigela Adkinsa zastąpił Ronald Koeman i już w okresie przygotowawczym było wiadomo, że Boruc nie ma u niego szans na grę. Holender nawet z Borucem nie rozmawiał, bez słowa postawił na Frasera Forstera.

Już po zamknięciu okna transferowego, w połowie września, Boruc został wypożyczony do drugoligowego AFC Bournemouth. Pewnie wtedy nie spodziewał się, że to właśnie w tym mieście, 30 mil od Southampton, będzie występował najdłużej w karierze. Z klubem wywalczył pierwszy w historii awans do Premier League już w pierwszym sezonie, przez następne dwa lata był numerem 1 zespołu.

W Premier League miewał różne mecze, zdarzały mu się duże wpadki, jak z Arsenalem, kiedy stracił piłkę kiwając się z Olivierem Giroud, a Francuz strzelił mu gola. Ale też błyskotliwe występy, gdy na Old Trafford obronił rzut karny wykonywany przez Zlatana Ibrahimovicia.

Za chwilę czterdziestka 

To już szósty sezon naszego bramkarza w Bournemouth, tak długo w jednym miejscu nie grał nawet w Legii czy Celticu. Choć z małą przerwą w życiorysie, bo przez rok w zasadzie tego nie robił. W sezonie 2017-18 był rezerwowym, występował sporadycznie, tylko w krajowych pucharach. To jednak typ piłkarza, który zawsze spada na cztery łapy.

Asmirowi Begoviciowi, który strzelił mu wcześniej gola, a później wygryzł z bramki w jego klubie, w końcu się odgryzł. A przecież Bośniak przychodził do Bournemouth za 10 milionów funtów w jasnym celu: grać. Ile to już jednak razy Boruc przerabiał takie przypadki w karierze? Miał mieć problem z regularnymi występami w Celticu, a do dziś kibice z Glasgow śpiewają o nim piosenki. W Fiorentinie Sebastian Frey też był nie do ruszenia, a Boruc sprawił, że Francuz odszedł z klubu. Begovicia też posadził na ławce, trener Eddie Howe nie miał zresztą wyjścia - Polaka w takiej formie po prostu nie mógł tam trzymać.

- Kiedyś myślałem, że skończę grać w piłkę jak będę miał 30 lat, później 33, 35... Jeżeli zdrowie pozwoli, to jeszcze trochę pobawię się w sport - Boruc mówił to dwa lata temu. Za chwilę, w lutym, stuknie mu czterdziestka, a on do tego czasu pewnie znowu czymś zaskoczy.

Ligue 1: zespół Kamila Glika bez szans na inaugurację, AS Monaco rozbite przez Olympique Lyon

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (404 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.