Puchar Niemiec. Energie Cottbus - Bayern Monachium. Zamieszanie z golem Lewandowskiego

Getty Images / Lukasz Laskowski/PressFocus/MB Media / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Lukasz Laskowski/PressFocus/MB Media / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski udanie rozpoczął nowe rozgrywki Pucharu Niemiec, strzelając dwa gole w meczu z Energie Cottbus (3:1). Początkowo jednak jego drugie trafienie zapisano na konto Leona Goretzki.

W pierwszej rundzie nowego sezonu Pucharu Niemiec Bayern Monachium zgodnie z oczekiwaniami wyeliminował Energie Cottbus 3:1, a dwa gole dla gości strzelił Robert Lewandowski.

Polski napastnik po raz pierwszy trafił do siatki w 32. minucie, gdy dobił piłkę do pustej bramki po strzale Kingsleya Comana. Druga brama padła na pięć minut przed końcem i początkowo wcale nie zapisano jej naszemu rodakowi.

Otóż w tej sytuacji strzał na bramkę oddał Leon Goretka, a stojący na drodze lotu piłki Lewandowski zmienił tor jej lotu po czym wpadła między słupki.

ZOBACZ WIDEO: Championship. Kolejny bardzo dobry mecz Grabary! QPR - Huddersfield 1:1 [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Najpierw gola zapisano reprezentantowi Niemiec. Tak uznała nawet oficjalna strona Niemieckiego Związku Piłkarskiego (DFB) czy popularne serwisy piłkarskie zajmujące się podawaniem wyników spotkań.

Wkrótce jednak DFB zmienił zdanie i oficjalnie przyznał bramkę polskiemu napastnikowi. A więc już po I rundzie Lewandowski ma na swoim koncie dwa gole w Pucharze Niemiec.

Lewandowski ponownie wyprzedził Pizarro. Czytaj więcej--->>>

Rywal Bayernu w następnej fazie turnieju nie jest jeszcze znany.

Dodajmy, że w najbliższy weekend Bawarczycy rozpoczną nowy sezon Bundesligi. W pierwszej kolejce ich rywalem będzie Hertha Berlin (piątek, godz. 20:30).

Hat-trick Łukasza Teodorczyka. Czytaj więcej--->>>

Komentarze (5)
avatar
ham.burczyk
13.08.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zadne niemieckie media nie skorygowaly,ze Lewandowski strzelil dwie bramki.Bild,Kicker i sport bild,pisza ,ze w 85 minucie bramke zdobyl Gorezka. 
keflawick
13.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
6
Odpowiedz
No, i porównajcie jego ochłapy z bramką Comana.