Jak informuje "Bild", Leroy Sane przeszedł w niedzielny wieczór operację kolana w Innsbrucku. Wszystko przebiegło bez komplikacji. Zabieg przeprowadził dr Christian Fink.
Ten sam lekarz operował niedawno dwóch zawodników Bayernu Monachium - Lucasa Hernandeza i Corentina Tolisso. Sane od wielu tygodni znajduje się na liście życzeń mistrzów Niemiec, ale Karl-Heinz Rummenigge, dyrektor generalny Bayernu, podkreśla, że nie należy łączyć tych faktów.
- Operacja Sane w Innsbrucku nie ma nic wspólnego z Bayernem. Leroy jest piłkarzem Manchesteru City. To jego decyzja, być może podjęta w porozumieniu ze sztabem medycznym reprezentacji Niemiec - powiedział Rummenigge.
ZOBACZ WIDEO VfB Stuttgart nadal niepokonane! Planem szybki powrót do Bundesligi? [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Sane doznał kontuzji 4 sierpnia, w meczu o Tarczę Wspólnoty z Liverpoolem (więcej TUTAJ>>). Opuścił boisko już w 13. minucie. Po badaniach okazało się, że piłkarz zerwał więzadła krzyżowe przednie w prawym kolanie. W tej sytuacji upadł temat przeprowadzki do Bayernu w letnim okienku transferowym.
- Mamy nadzieję, że wróci do gry w lutym lub w marcu - powiedział niedawno o Sane trener Manchesteru City Pep Guardiola.
Zobacz także: Fatalne wieści ws. Leroya Sane. Szybko nie wróci do futbolu