Wbrew pozorom jest to bardzo dobra wiadomość dla Luki Modricia. Przypomnijmy, że pomocnik nie dokończył pierwszego meczu nowego sezonu z Celtą Vigo. Dla Chorwata była to nowość, bo przez całą karierę nie otrzymał bezpośrednio czerwonej kartki.
Spekulowało się, że 33-latek zostanie wyłączony z gry nawet na trzy spotkania. Ostatecznie Komitet Rozgrywek przy Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej poinformował, że Luka Modrić musi pauzować tylko w jednym meczu. To oznacza, że wicemistrza świata z 2018 roku nie zobaczymy w starciu z Realem Valladolid.
Co ciekawe, kibice "Królewskich" uważali, że czerwona kartka Modriciowi się nie należała. Władze Primera Division jednak wprowadziły politykę "zero tolerancji" dla ataków na okolice ścięgna Achillesa, aby zminimalizować tego typu kontuzje.
Władze w Hiszpanii sugerowały się artykułem 123.2 Kodeksu Dyscyplinarnego RFEF, który mówi, że że jeśli w trakcie zagrania piłkarskiego bądź sytuacji piłkarskiej dojdzie do akcji, która niesie za sobą ryzyko, ale nie doprowadza do kontuzji rywala, piłkarz jest zawieszony na okres 1, 2 lub 3 spotkań.
Oprócz tego problemem Realu Madryt są kontuzje. Dziennikarze "AS" wyliczyli, że w zespole w ostatnim czasie aż ośmiu zawodników narzekało na urazy. W tym gronie byli m.in. Eden Hazard, Luka Jović, Thibaut Courtois, Brahim Diaz czy Marco Asensio.
Zobacz także: Szkocka trauma. Ta zmiana pogrążyła Legię Warszawa
Zobacz także: Zaskakujące informacje na temat Mandzukicia. Chorwat na celowniku Barcelony
ZOBACZ WIDEO Podsumowanie tygodnia. Sprawa Carlitosa i świetne wejście w sezon Roberta Lewandowskiego