Transfery. Jarosław Jach szuka nowego klubu. Powrót do Polski ostatecznością
Jarosław Jach ostatnie pół roku spędził w mołdawskim Sheriffie Tyraspol. Teraz nie jest pewien swojej przyszłości. Ta zależeć będzie od klubu Polaka, Crystal Palace. Jach jako ostateczność traktuje powrót do PKO Ekstraklasy.
Teraz Jach nie jest pewien swojej dalszej przyszłości. Odszedł z mistrza Mołdawii i nie wie, gdzie będzie kontynuował swoją karierę. Czekają go rozmowy z działaczami Crystal Palace, które dotyczyć będą kolejnego wypożyczenia. - Jest szansa, że pozostanę w Anglii; jest szansa, że znów wyjadę - powiedział w rozmowie z TVP Sport.
Na wypożyczenie do Mołdawii nalegali przedstawiciele Crystal Palace. Jach miał zdobywać doświadczenie w europejskich pucharach. Tego założenia nie udało się jednak spełnić. - W przekroju całego czasu Mołdawia nie była pewnie wymarzonym wyborem, natomiast Turcja była ciekawym krajem. Trochę żałuję, że tak się tamta przygoda potoczyła, bo pewnie, gdy zdarzy się możliwość powrotu, będę na to patrzył bardzo pozytywnie - dodał Jach.
Polak ma oferty między innymi z PKO Ekstraklasy, ale powrót do kraju jest dla niego ostatecznością. - Biorę to pod uwagę, ale rozważam to jako jedną z ostatnich opcji. Wolałbym trafić na wypożyczenie do zagranicznego klubu i nie wracać. Są pewne rozmowy z polskimi klubami, nie wykluczam tego na sto procent, ale tak jak mówię, przychylniejszym okiem patrzę na propozycje z innych państw - stwierdził polski obrońca.
Jach doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że w obecnej sytuacji trudno będzie mu wywalczyć sobie miejsce w składzie Crystal Palace. Dlatego nie chce stracić kolejnego pół roku i jego założeniem jest znalezienie sobie odpowiedniego klubu, gdzie będzie miał szansę na regularną grę.
Zobacz także:
Eliminacje Euro 2020. Jerzy Brzęczek rozdał powołania! Jest debiutant
Transfery. Milik rozgoryczony swoją sytuacją w Napoli. Polakiem nadal interesuje się Borussia Dortmund
ZOBACZ WIDEO Bundesliga. Kosmiczny mecz Roberta Lewandowskiego! Hat-trick Polaka przeciwko Schalke! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]