O zatrzymaniu Grzegorza Ś. poinformowało Centralne Biuro Antykorupcyjne. "Agenci białostockiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali na terenie Dolnego Śląska i Mazowsza trzy osoby związane z działalnością grupy kapitałowej, w skład której wchodzą spółki z branży biopaliw oraz spirytusowej. Wśród zatrzymanych osób znalazł się m.in. Prezes Zarządu całej grupy Grzegorz Ś." - czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie CBA.
Jak ustalono w trakcie prowadzonego śledztwa, zatrzymani działali na szkodę akcjonariuszy i właścicieli grupy kapitałowej, nadużywając udzielonych im uprawnień i doprowadzając do wyprowadzenia majątku. Wszystko wskazuje na to, że były one wyprowadzane do polskich i zagranicznych podmiotów kontrolowanych przez zatrzymanego Grzegorza Ś. Szkody mogą wynosić co najmniej 96 milionów złotych. Jak zapewnia CBA, sprawa ma charakter rozwojowy.
54-letni Ś. doskonale znany jest w środowisku sportowym. W latach 2004-2006 zarządzana przez niego Rafineria Trzebinia była sponsorem żużlowej Unii Tarnów, która w tym czasie sięgnęła po dwa mistrzostwa Polski. To on stał za sprowadzeniem do Tarnowa Tomasza Golloba i Tony'ego Rickardssona.
Przed dwoma laty był zainteresowany przejęciem Śląska Wrocław. Władze miasta, które było większościowym udziałowcem w piłkarskiej spółce, ogłosiły już nawet porozumienie w kwestii sprzedaży udziałów, ale w ostatniej chwili Ś. wycofał się z transakcji.
Latem 2017 roku Ś. wygrał przetarg i miał stać się właścicielem Śląska. Ostatecznie nie sfinalizowano przejęcia, a WKS znalazł się w trudnej sytuacji. Klub nadal należał do gminy Wrocław, ale kasa świeciła pustkami. Miasto musiało w trybie pilnym uchwalić dotację i w ten sposób na konto klubu trafiło 10 mln złotych. Gdyby nie interwencja miasta, Śląsk byłby w olbrzymich tarapatach. Gmina Wrocław chciała zwrotu 10 mln złotych, ponieważ, gdyby Ś. przejął klub, miasto nie musiałoby przelewać pieniędzy.
Ś miłośnik żużla wielokrotnie zapowiadał też finansowe wsparcie dla PGG ROW-u Rybnik. Przez lata był traktowany w rybnickim żużlu jako zbawca, ale współpraca zakończyła się konfliktem na linii klub-biznesmen. Od lat trwa jego przyjaźń z Tomaszem Gollobem, którego Ś. finansowo wspierał podczas jego sportowej kariery.
Ostatnio Ś. zarządzał firmami należącymi wcześniej do nieżyjącego już Aleksandra Gudzowatego. Był prezesem m.in. w spółkach Akwawit SA (produkcja spirytusów i wódek), Bartimpex SA (handel zagraniczny) oraz Wratislavia Biodiesel S.A., która zajmuje się produkcją biopaliw.
Zobacz także:
Transfery. Milik rozgoryczony swoją sytuacją w Napoli. Polakiem nadal interesuje się Borussia Dortmund
Żużel. Trzy poważne błędy sędziego w Toruniu. Jason Doyle zasłużył na czerwoną kartkę (ranking)
ZOBACZ WIDEO Bundesliga. Bayer Leverkusen rozbił Fortunę Duesseldorf! Grał Dawid Kownacki [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Mam takie same odczucia,nadmiar TVN bardzo szkodzi,a oglądam bardzo często [TVN 24] ciągle ten sam temat różni eksperci ,wyjątkowo o Neumanie, Brejźy [brak tematu] Przypadek?
Hmm, czym by tu przykryć afery podkarpackie i afery w ministerstwie sprawiedliwości, czym by tu przykryć ?.... Mieliśmy właśnie odpalenie (szykowanej na później) przeciwBrejzowej "afery" Czytaj całość