Po podpisaniu nowego kontraktu do 2023 r. z Bayernem Monachium Robert Lewandowski nie ukrywa, że chciałby sięgnąć z klubem po triumf w Lidze Mistrzów. - To dla nas wielki cel. Myślę, że możemy go osiągnąć. Oczywiście, zawsze też trzeba mieć trochę szczęścia. Może zadecydować jeden jedyny mecz. Mamy jednak teraz super kadrę - przyznał Polak na łamach magazynu "Bild".
Po czwartkowym losowaniu Ligi Mistrzów Bayern trafił do grupy B, gdzie zmierzy się z finalistą poprzedniej edycji, Tottenhamem Hotspur, a także Olympiakosem Pireus i Crveną Zvezdą Belgrad.
- Ważne będzie także, żebyśmy dobrze zagrali w fazie grupowej i dobrze weszli w te rozgrywki - przekonuje kapitan reprezentacji Polski.
W zdobyciu cennego trofeum mają pomóc nowi zawodnicy. W lecie Lewandowski narzekał na transfery Bayernu, ale po sprowadzeniu Ivana Perisicia i Philippe Coutinho jest zadowolony z kadry. - Mamy wielu młodych i głodnych piłkarzy, ale także wystarczająco dużo doświadczonych zawodników. Mieszanka jest bardzo dobra - dodał.
Lewandowski najbliżej wygrania Ligi Mistrzów był jeszcze jako piłkarz Borussii Dortmund. W 2013 r. BVB przegrało jednak w finale właśnie z Bayernem 1:2. Z Bawarczykami 31-latek odpadał trzykrotnie w półfinale rozgrywek, raz w ćwierćfinale, a w tym roku już w 1/8 finału.
Czytaj też: Nowy kontrakt Roberta Lewandowskiego. Potężna podwyżka dla Polaka
Czytaj też: Bundesliga. Robert Lewandowski po podpisaniu kontraktu z Bayernem: Chcę tworzyć historię
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Bayern Monachium docenił Lewandowskiego. "Piłkarze po trzydziestce nie otrzymują długoletnich umów"