Sobota w Premier League: Van Nistelrooy na celowniku Blackburn, Bent wart 18 mln funtów

Niegdyś strzelał mnóstwo goli dla Manchesteru United. Teraz szykuje się wielki powrót Rudda van Nisterlrooy'a do Premier League. Jednak nie do man Utd, ale do Blackburn Rovers. Tymczasem Tottenham Hotspur wycenił Darrena Benta na 18 milionów funtów, a zainteresowanie tym piłkarzem wyraża Sunderland. Natomiast Sol Campbell może zmienić Portsmouth na Aston Villę.

Van Nistelrooy w Blackburn?

Sam Allardyce, menedżer Blackburn Rovers, jest poważnie zainteresowany Ruudem van Nistelrooy'em. Miałby on zastąpić Roque Santa Cruza, który z kolei przeniósł się do Manchesteru City oraz Matta Derbyshire'a – przeszedł do Olympiakosu Pireus.

Dla Holendra nie ma już miejsca w Realu Madryt. W Królewskich jest rewolucja kadrowa, a van Nistelrooy znalazł się także na celowniku

Tottenhamu Hotspur. Allardyce poluje również na Michaela Owen z Newcastle United. Reprezentant Anglii jest już praktycznie wolnym zawodnikiem i Rovers nie musieliby płacić za niego.

Bent wyceniony za 18 mln funtów

Tottenham Hotspur ustalił kwotę odstępnego za Darrena Benta. Koguty chcą otrzymać za swojego napastnika 18 milionów funtów. Jednak według brytyjskich mediów, Tottenham jest gotowy sporo spuścić z ceny, a 12 mln funtów proponuje Sunderland. Na razie obie strony upierają się przy swoim i nie chcą zmienić swoich propozycji.

Bent i tak miałby małe szanse na grę w Tottenhamie. Harry Redknapp wyżej ceni umiejętności Jermaine'a Defoe oraz Robbiego Keane'a. Jest jeszcze Roman Pawluczenko, który jednak także może odejść z White Hart Lane. Wówczas Bent niemal na pewno zostałby w Tottenhamie. Od 2007 roku strzelił dla londyńczyków 25 goli.

Aston Villa chce Campbella

Jak donosi The Sun, Sol Campbell znalazł się na celowniku Aston Villi. Do końca czerwca były reprezentant Anglii ma ważny kontrakt z Portsmouth. The Villans nie musieliby zatem płacić za niego kwoty odstępnego. Portsmouth jednak namawia Campbella, aby został na Fratton Park.

Aston Villa ma tę przewagę, że zagra w przyszłym sezonie w Lidze Europejskiej. Z kolei The Pompey proponują mu aż 40 tysięcy funtów tygodniowo, a do walki włączyły się także kluby za granicy. Campbell w najbliższych dniach ma zdecydować o swojej przyszłości.

Phil Jagielka: Gwiazdy zostaną

Najlepszy piłkarz Evertonu z zeszłego sezonu Phil Jagielka jest pewny, że wszyscy najlepsi zawodnicy zostaną na Goodison Park. Anglik jest zdania, iż w ten sposób będą mogli powalczyć o pierwszą czwórkę Premier League, co im da awans do Ligi Mistrzów.

Cały czas nie wiadomo czy Joleon Lescott zostanie. Bardzo poważnie interesuje się nim Manchester City, który proponuje aż 15 milionów funtów. - Jestem pewny, że klub nie chce go sprzedawać. Jednak to jest futbol i tutaj pieniądze mogą dużą zdziałać - powiedział Phil Jagielka. The Toffees będą musieli obyć się bez niego aż do października, ponieważ do tego czasu będzie leczyć kontuzję kolana.

Seol wraca do Fulham

Po półrocznym pobycie w zespole z Arabii Saudyjskiej Al-Hilal, Seol Ki-hyeon wraca do Fulham Londyn. Reprezentant Korei Południowej zamierza powalczyć o miejsce w składzie. Wcześniej ta sztuka mu się nie udała i dlatego zdecydował się na wypożyczenie do Al-Hilal.

- Seol naprawdę chce wrócić. Wie, że to jego ostatnia szansa – głosi oświadczenie agencji menedżerskiej, zajmującej się Seolem. 30-latek trafił do Fulham we wrześniu 2007 roku. Jednak, gdy zespół objął Roy Hodgson, to stracił miejsce w składzie.

Guzan nie odpuści Friedelowi

Brad Guzan nie chce już siedzieć na ławce rezerwowych. Zamierza wygryźć ze składu Brada Friedela, ale może to się okazać bardzo trudne do zrealizowania. Amerykanin bardzo poważnie okopał się między słupkami Aston Villi i ma za sobą dość udany sezon.

Guzan przebywa obecnie na Pucharze Konfederacji, gdzie przygotowuje się do finałowego spotkania z Brazylią. Na tym turnieju Guzan nabrał pewności siebie i dlatego nie widzi siebie w roli rezerwowego w kolejnym sezonie. - Ciężko pracuję na treningach i czuję się coraz lepszy - mówi Guzan. Gra on na Villa Park od zeszłego roku i kosztował 600 tysięcy funtów. Wystąpił dotychczas jednym meczu Premier League.

Fulham zainteresowany Zendenem

Boudewijn Zenden może wrócić do ligi angielskiej. Fulham Londyn interesuje się byłym pomocnikiem Liverpoolu i zdaniem The Sun, rozmowy już się rozpoczęły. Jeśli miałby podpisać kontrakt z The Cottagers, to ci nie musieliby płacić za niego kwoty odstępnego. Zenden rozstał się właśnie z Olympique Marsylią.

- Interesują się mną kluby z Anglii, Hiszpanii i Włoch, ale nic nie zostało jeszcze podpisane - powiedział Zenden. 33-letni Holender wierzy, że cały czas może grać na wysokim poziomie, a Fulham zakwalifikowało się do europejskich pucharów. Doświadczenie Zendena mogłoby okazać się bezcenne.

Jody Craddock z nowym kontraktem

Beniaminek Premier League Wolverhampton Wanderers podpisał nowy kontrakt z Jody'm Craddockiem. Związał się z Wilkami roczną umową i swoim doświadczeniem ma wspomóc kolegów w najwyższej klasie rozgrywkowej. 33-latek zagrał w minionym sezonie 17 meczów, ale mimo to postanowiono, iż Craddock zostanie na Molineux.

- Jestem bardzo zadowolony, że podpisałem nowy kontrakt. To prawdopodobnie moje największe osiągnięcie w karierze. Myślę, że jestem bardziej doświadczony niż wówczas, gdy grałem w Premier League - przyznał Craddock.

Tugay trafi do QPR?

Quenns Park Rangers jest zainteresowany podpisaniem kontraktu z byłym zawodnikiem Blackburn Rovers - Tugay'em. 38-latek jest także bliski dołączenia do Manchesteru City, ale nie jako piłkarz, lecz jako trener. Tam menedżerem jest Mark Hughes. Obaj panowie współpracowali ze sobą w Blackburn.

Nie wiadomo jednak czy Tugay będzie chciał grać w The Championship.

Londyńczycy robią wszystko, aby Turek trafił na Loftus Road i wspomógł ich doświadczeniem. Mówiło się też o jego powrocie do ojczyzny.

Komentarze (0)