Neymar uderzył głową w bandę reklamową! Mecz Brazylii mógł skończyć się tragedią
Podczas spotkania towarzyskiego Brazylia - Kolumbia doszło do bardzo groźnej sytuacji. Davinson Sanchez ostro zaatakował Neymara i w efekcie brazylijski napastnik w sposób niekontrolowany wypadł poza boisko. Wyglądało to przerażająco.
A mógł się zakończyć dla największej gwiazdy "Canarinhos" w sposób tragiczny. Neymar cudem uniknął bardzo poważnej kontuzji. W II połowie został brutalnie potraktowany przez Davinsona Sancheza. Obrońca Tottenhamu wszedł ciałem (niczym hokeista) w napastnika Paris Saint-Germain, a ten - niczym wystrzelony z katapulty - wypadł poza boisko.
Zobacz tę akcję.
Mdrrrr. C’est quoi ça? Ça me fume que les arbitres ne sifflent plus ça ptn pic.twitter.com/saCytcUa1L
— p r i n t s (@TemnyyPrints) 7 września 2019
Jak widać, sytuacja była poważna. Nie dość, że Neymar niefortunnie upadł na rękę, to jeszcze z całym impetem uderzył w bandę reklamową. Co ciekawe, mimo protestów Brazylijczyków, sędzia Ismail Elfath ze Stanów Zjednoczonych nie pokazał nawet żółtej kartki dla Kolumbijczyka.
Przypomnijmy, że Neymar leczył w ostatnich miesiącach kontuzję, która wyeliminowała go z występu z reprezentacją w Copa America 2019. Pod nieobecność swojego najlepszego zawodnika "Canarinhos" sięgnęli po triumf w tych prestiżowych rozgrywkach, co wywołało falę dyskusji na temat przydatności piłkarza PSG w kadrze narodowej (więcej szczegółów pod tym LINKIEM >>).
ZOBACZ WIDEO Eliminacje Euro 2020. Kamil Grosicki. "Ten zimny prysznic może nam tylko pomóc"