Europa Conference League. Tak będą się nazywać rozgrywki dla europejskich słabeuszy

Liga Mistrzów. Takiej propozycji reformy rozgrywek jeszcze nie było. Otworzyłaby się szansa dla polskich klubów

Jesienią znowu nie zobaczymy polskich klubów w fazach grupowych europejskich pucharów. Liga Mistrzów jest dla nas nieosiągalnym rajem, a od pewnego czasu niedostępna jest także Liga Europy. UEFA jednak szykuje się do wprowadzenia nowych pucharów, które będą już w zasięgu drużyn z Lotto Ekstraklasy.

Michel Platini: Padłem ofiarą spisku. Teraz wracam >>

Od sezonu 2020/2021 wystartują rozgrywki dla klubów, które nie zakwalifikują się do Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy. Niemiecki "Sport Bild" informuje, że już wymyślono nazwę, która lada moment zostanie oficjalnie zatwierdzona przez europejską federację.

Coraz więcej dzieci w Polsce gra w piłkę. PZPN prezentuje raport na zlecenie UEFA >>

Europa Conference League - tak będą się nazywać nowe rozgrywki. Szczegóły dopiero poznamy, ale już wiadomo, że w tych europejskich pucharach będą walczyć 32 drużyny. Wiadomo też, że od przyszłego sezonu liczba drużyn w Lidze Europy zmaleje z 48 do 32.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Co dalej z Błaszczykowskim w kadrze? "Powinien podjąć męską decyzję"