Liga Mistrzów. Takiej propozycji reformy rozgrywek jeszcze nie było. Otworzyłaby się szansa dla polskich klubów

Szymon Łożyński 31 Sierpnia 2019, 11:56

Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: piłkarze Liverpool FC

• Liga Mistrzów. Godziny i daty spotkań. Znamy szczegółowy terminarz fazy grupowej

Taki projekt reformy miałby zostać omówiony jeszcze w tym roku na spotkaniu przedstawicieli klubów w Genewie - czytamy w "Daily Mail". Szanse na zaakceptowanie takiej reformy są jednak małe. Przeciwne niej są chociażby angielskie kluby (mimo zwiększenia uczestników z Premier League), ponieważ tak rozbudowane rozgrywki zmusiłyby angielskie władze do rezygnacji z Pucharu Ligi.

Czytaj także: reakcja działaczy Slavii Praga na losowaniu robi furorę

Nie da się jednak ukryć, że powiększenie Ligi Mistrzów aż do 96 zespołów (obecnie w fazie grupowej zagrają 32 drużyny w ośmiu grupach po cztery) i rezygnacja z eliminacji byłaby dużą szansą dla przedstawicieli PKO Ekstraklasy. Przy tak rozbudowanej fazie grupowej znalazłoby się zapewne miejsce dla mistrza Polski. W dotychczasowej formule, z eliminacjami, tylko raz w XXI wieku (w 2016 roku) polski zespół, Legia Warszawa, awansował do fazy grupowej Champions League.

W zaproponowanej nowej formule Ligi Mistrzów, z 16 grup do 1/16 finału awansowałyby po dwie najlepsze drużyny. Zespoły z miejsc 3.-4. zagrałyby w Lidze Europy. Z kolei dla drużyn z pozycji 5.-6. przewidziany byłby udział w nowym europejskim pucharze, którego nazwa na razie nie jest znana.

Czytaj także: Cristiano Ronaldo rozbawił publiczność podczas losowania