Bundesliga. RB Lipsk - Bayern Monachium. Robert Lewandowski skrytykował kolegów. "Powinniśmy spokojnie wygrać"

Bayern Monachium zremisował na wyjeździe z RB Lipsk 1:1. Wynik ten nie usatysfakcjonował Roberta Lewandowskiego. - Powinniśmy spokojnie wygrać - powiedział polski napastnik.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Na zdjęciu od lewej: Robert Lewandowski i Kingsley Coman PAP/EPA / FILIP SINGER / Na zdjęciu od lewej: Robert Lewandowski i Kingsley Coman
Już w 3. minucie Bayern Monachium objął prowadzenie po trafieniu Roberta Lewandowskiego. Po tak dobrym początku mistrzowie Niemiec starali się pójść za ciosem i szybko powiększyć przewagę nad RB Lipsk. Choć mieli kilka okazji do podwyższenia wyniku, to jednak gola już nie zdobyli. Do tego w ostatniej minucie pierwszej połowy popełnili błąd, po którym sędzia podyktował rzut karny.

W szesnastce rywala sfaulował Lucas Hernandez. Karnego na gola zamienił Emil Forsberg. Bayern sam wyciągnął rękę do rywali i pozwolił im na wyrównanie po połowie, w której RB Lipsk był tylko tłem dla monachijczyków. - W pierwszej połowie zagraliśmy super spotkanie. Do momentu rzutu karnego rywale nie widzieli naszej bramki - powiedział Lewandowski w rozmowie z dziennikarzem Eleven Sports, Mateuszem Majakiem.

Polski napastnik miał pretensje do swoich kolegów. - W ostatniej minucie nie powinniśmy sobie sprowokować rzutu karnego. Czasami trzeba piłkę wywalić, a my próbowaliśmy ją przyjąć, straciliśmy i w głupiej sytuacji był karny. W drugiej połowie nie zagraliśmy na takim poziomie jak w pierwszej. Głupio straciliśmy punkty. W pierwszej połowie powinniśmy podwyższyć prowadzenie. Zostaliśmy w szatni, nie weszliśmy dobrze w drugą połowę i RB Lipsk mógł rozwinąć skrzydła - dodał polski piłkarz.

Zobacz najlepsze zagrania Roberta Lewandowskiego w sezonie 2019/2020:


W pierwszej połowie Bayern grał najlepszą piłkę w tym sezonie. Po przerwie jednak to RB Lipsk prezentował się z lepszej strony. Remisem rozczarowany był Lewandowski. - Powinniśmy spokojnie wygrać ten mecz, a mamy tylko jeden punkt - przyznał.

- Na nic nie pozwoliliśmy rywalom w pierwszej połowie. Dobrze ustawialiśmy się bez piłki, wychodziliśmy na pozycje, sytuacje same się stwarzały. Czuliśmy łatwość w graniu. W drugiej połowie było dużo ciężej. Myśleliśmy, że mniej wystarczy do tego, by wygrać to spotkanie - stwierdził Lewandowski.

Zobacz także:
RB Lipsk - Bayern. Robert Lewandowski po raz siódmy! Zobacz bramkę (wideo)
Marcel Zylla błysnął formą. Dwa gole Polaka w meczu rezerw Bayernu Monachium

Czy Robert Lewandowski zostanie królem strzelców Bundesligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×