Wszyscy w Gdańsku głowią się, dlaczego Grzegorz Bronowicki w ostatniej chwili zrezygnował z transferu do Lechii Gdańsk. - Wiem, jakie były mniej więcej powody jego rezygnacji z przejścia do Lechii. Jednak jest to już historia i nie ma czego tam rozwodzić - mówi serwisowi SportoweFakty.pl menadżer Bronowickiego Mariusz Piekarski.
Jeżeli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Ale... - Mogę zapewnić, że tutaj w ogóle nie chodziło o względy finansowe - kontynuował Piekarski.
A więc co z przyszłością Bronowickiego? Jakiego klubu będzie reprezentować barwy w przyszłym sezonie?- Górnik Łęczna na pewno jest zainteresowany Grzegorzem. Były rozmowy na ten temat. Myślę, że do środy wyjaśni się sprawa, gdzie będzie grać Bronowicki - mówił menadżer samego zainteresowanego.
W mediach często mówiło się o ewentualnym transferze do Białegostoku, gdzie gra tamtejsza Jagiellonia.- Faktycznie wracamy do rozmów z Jagą. Są ustalane teraz jakieś konkrety - zakończył.
- Na dzień dzisiejszy nic więcej nie wiem odnośnie mojego transferu. Zostały dwie opcje - Jagiellonia i Górnika Łęczna - mówi serwisowi SprotoweFakty.pl Grzegorz Bronowicki.