Serie A. Wrócił Piątek, wrócił Crudeli. Znów oszalał po bramce Polaka! (wideo)

Twitter / ACMilan24com / Na zdjęciu: Tiziano Crudeli
Twitter / ACMilan24com / Na zdjęciu: Tiziano Crudeli

Wróciły bramki Krzysztofa Piątka, to wrócił Tiziano Crudeli. Włoski dziennikarz oszalał po golu polskiego snajpera w meczu Hellas Werona - AC Milan 0:1.

Reprezentant Polski bardzo długo czekał na premierowe trafienie w tym sezonie. Krzysztof Piątek nie mógł strzelić ani w okresie przygotowawczym, ani we wcześniejszych spotkaniach ligowych AC Milan, nie zdobył też bramki grając w koszulce reprezentacji Polski.

Przełamanie w końcu jednak nadeszło. W spotkaniu Serie A z Hellasem Werona nazwisko Krzysztofa Piątka ponownie pojawiło się na liście strzelców. Można rzec: nareszcie!

Polski napastnik w niedzielny wieczór strzelił zwycięskiego gola dla Milanu, skutecznie uderzając z rzutu karnego podyktowanego po zagraniu ręką defensora Hellasu. Marco Silvestri, choć wyczuł intencję Piątka, nie był w stanie zatrzymać piłki.

ZOBACZ WIDEO: Serie A. Kapitalna forma Napoli! Sampdoria bez żadnych szans [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Po zdobytej bramce Krzysztof Piątek podbiegł do kamery z palcem przystawionym do ust, uciszając w ten sposób krytyków. Zupełnie odwrotnie zareagował Tiziano Crudeli, który w swoim stylu celebrował gola Polaka.

Aż trudno zliczyć, ile razy z jego ust padło słowo "Pio" przed rzutem karnym i po udanej jedenastce w wykonaniu polskiego piłkarza. Włoski dziennikarz znów oszalał na wizji, ciesząc się z bramki Krzysztofa Piątka. To trzeba zobaczyć!

Kolejnym rywalem AC Milan w Serie A będzie Inter Mediolan. Spotkanie zostanie rozegrane w najbliższą niedzielę, jego początek wyznaczono na 20:45.

Zobacz także:
Serie A. Hellas - AC Milan. Piątek się przełamał, Stępiński zrujnował plan. Zobacz oceny Polaków
Serie A. Marco Giampaolo chwali Krzysztofa Piątka. Polak po meczu odmówił wywiadu klubowej telewizji

Źródło artykułu: