W lecie Arkadiusz Milik był łączony z odejściem z SSC Napoli. Wicemistrzowie Włoch chcieli pozyskać Mauro Icardiego (trafił do PSG - przyp. red.), a Polakiem było zainteresowanych kilka hiszpańskich i niemieckich klubów. Ostatecznie nasz reprezentant pozostał w Neapolu. Zadowolenia z tego faktu nie ukrywa dziennikarz Sky Sport Italia, Luca Marchetti.
- Milik to nie jest słaby zawodnik. Nie ma obecnie najlepszego momentu z psychologicznego punktu widzenia, ale to nie jest piłkarz, którego klub powinien się pozbywać - zapewnił Włoch podczas audycji "Marte Sport Live".
- To ekstra broń dla Napoli - dodał Marchetti na temat Milika, któremu w sierpniu przybył nowy konkurent w klubie - doświadczony Fernando Llorente.
Z powodu kontuzji Polak zadebiutował w tym sezonie w Napoli dopiero w ostatnią niedzielę. 24-latek wybiegł w podstawowym składzie w starciu z Lecce. Grał do 73. minuty, a jego ekipa wygrała 4:1. Milikowi w linii ataku partnerował właśnie Llorente.
Czytaj też: Serie A. Lecce - Napoli. Arkadiusz Milik zabrał głos po meczu. "Jestem szczęśliwy"
Czytaj też: Serie A. Lecce - Napoli. Dobre noty dla Piotra Zielińskiego i Arkadiusza Milika
ZOBACZ WIDEO: Serie A. Lecce - Napoli: dobry mecz Milika! Napoli w świetnej formie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)