[tag=13636]
Giovani dos Santos[/tag] to jeden z większych niespełnionych meksykańskich talentów. Piłkarz jeszcze jako nastolatek został wypatrzony przez skautów FC Barcelony, gdzie spędził swoje pierwsze lata w Europie. Finalnie jednak nigdy nie przebił się na stałe do pierwszego składu "Dumy Katalonii" zaliczając w niej 37 występów, w których strzelił 4 bramki i zanotował 7 asyst. Przez lata tułał się głównie po wypożyczeniach, aż wreszcie w 2015 roku powrócił do Ameryki, najpierw do MLS, a od tego sezonu do Meksyku.
Czytaj także: Ligue 1. "To jest jak związek z narzeczoną". Neymar o relacji z kibicami PSG
Rodzime rozgrywki nie okazały się jednak szczęśliwe dla zawodnika. W meczu 12. kolejki między Clubem America, gdzie występuje dos Santos, a Chivas Guadalajarą doszło do starcia między wspomnianym dos Santosem a Antonio Briseno, w wyniku którego bardzo groźnie wyglądającej kontuzji nabawił się ten pierwszy.
Całe zajście obejrzeć można na poniższym filmiku (od 1:36)
Po wstępnych badaniach Club America poinformował, że uszkodzeniu nie uległa kość zawodnika i jego powrót na boisko spodziewany jest w przeciągu 6 tygodni.
Czytaj także: Premier League. Pobił rekord Johna Terry'ego. David Silva zapisał się na kartach historii
Samo spotkanie natomiast, zwane El Súper Clásico, które jest jednym z największych hitów w Meksyku, zakończyło się wygraną 4:1 ekipy Club America. Jeszcze przed fatalną kontuzją dos Santosa jego zespół prowadził 1:0. Po feralnym wydarzeniu, gdy z boiska z czerwoną kartką wyleciał Briseno, mecz się nieco otworzył. Kluczowym wydarzeniem była jednak kolejna czerwona kartka dla zawodnika Guadalajary. Tym razem w 73. minucie murawę opuścił Alan Cervantes. Po jego faulu dodatkowo rywale otrzymali rzut karny, z którego bramkę na 3:1 zdobył Aguilera. Wynik spotkania w doliczonym czasie gry ustalił natomiast Martin.
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Robert Lewandowski z golem i pudłem sezonu. Nerwowy mecz Bayernu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
na Instagramie 
na Facebooku 
