Premier League. Kibice Arsenalu źli na nowego kapitana. Granit Xhaka pod ostrzałem po stracie gola

Getty Images / Stuart MacFarlane/Arsenal FC / Na zdjęciu: Granit Xhaka
Getty Images / Stuart MacFarlane/Arsenal FC / Na zdjęciu: Granit Xhaka

W ostatni piątek Granit Xhaka został nowym kapitanem Arsenalu i już po pierwszym meczu w nowej roli jest krytykowany przez swoich kibiców. W meczu z Manchesterem Untied Szwajcar uchylił się przy strzale, po którym padła bramka.

W samej końcówce pierwszej połowy Scott McTominay uderzył zza pola karnego pod poprzeczkę bramki Arsenal FC. Na linii strzału był Granit Xhaka, który jednak w ostatniej chwili lekko uchylił się przed strzałem rywala. Wydaje się, że Szwajcar mógł zablokować piłkę, ale musiałby to zrobić twarzą.

Ostatecznie "Kanonierom" udało się sięgnąć po cenny punkt na boisku Manchesteru United. Po zmianie stron do wyrównania doprowadził Pierre-Emerick Aubameyang. Mecz zakończył się remisem 1:1.

Granit Xhaka przy golu na 1:0:

"Xhaka zapobiegłby stracie bramki, gdyby się nie uchylił" - podkreśla ESPN. "Uchylił się przy strzale - bardzo odważnie" - czytamy w komentarzach kibiców. Z innej kamery widać jednak, że piłka nie leciała bezpośrednio nad głową zawodnika.

Xhakę nieco bronili w studiu meczowym eksperci, którzy w przeszłości również byli zawodowymi piłkarzami. - Lubię go krytykować, ale wszystko działo się bardzo szybko - przyznał Roy Keane. - Lekko się uchylił. Nie wiem dlaczego, ale gdy piłka zbliża się do twojej twarzy czy w jej pobliżu, to spuszczasz głowę. Ale trzymanie rąk za plecami i opuszczanie głowy nie jest odpowiednie - dodał Jamie Carragher.

Po remisie Arsenal jest na czwartym miejscu z 12 punktami na koncie po 7. kolejkach. Manchester ma 3 oczka mniej i jest 11.

Czytaj teżPremier League: Manchester United - Arsenal FC. Efektowny gol i remis w starciu uśpionych mocarzy

Czytaj teżPremier League. Robert Lewandowski z pudłem sezonu? Ilkay Gundogan przebił Polaka (wideo)

ZOBACZ WIDEO: Seria A. Absurdalny gol zdecydował o remisie! Dawidowicz i Stępiński w podstawowym składzie! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: