W wieku 30 lat debiutu w reprezentacji Czech doczekał się Zdenek Ondrasek. Były piłkarz Wisły Kraków w domowym meczu eliminacji mistrzostw Europy 2020 z Anglią wszedł na boisko w 65. minucie przy stanie 1:1. W samej końcówce meczu wykorzystał dobre podanie i z 10 m strzelił obok bramkarza Jordana Pickforda.
Anglicy nie potrafili już odpowiedzieć na trafienie piłkarza FC Dallas i przegrali pierwszy eliminacyjny mecz od 10 lat. Dzięki golowi Ondraska Czesi mają tyle samo punktów co ich piątkowi rywale (12), ale też jeden mecz rozegrany więcej.
Na stadionie w Pradze goście wyszli na prowadzenie już w 5. minucie, ale gospodarze zdołali odwrócić losy meczu. - Początek meczu nie był za dobry, ale w końcówce zaprezentowaliśmy się świetnie - tak mecz opisał bohater.
ZOBACZ WIDEO: El. Euro 2020: Łotwa - Polska. Krychowiak nie zgadza się z krytycznymi słowami Glika. "Każdy powinien być zadowolony z tego meczu"
OH MY GOD KOBRAAAAAAAAAAA
— x - FC Dallas (@FCDallas) October 11, 2019
HIS FIRST INTERNATIONAL GOAL GET INNNNNNN#DTID pic.twitter.com/B455DgrsDl
- Chciałem tylko strzelić prawą nogą i umieścić piłkę w siatce. Chyba pierwszy raz w swoim życiu widziałem łzy w oczach ojca. To wielkie zwycięstwo i świetne uczucie - podkreślił Ondrasek.
30-latek został pierwszy raz powołany na zgrupowanie reprezentacji Czech. W poniedziałek będzie miał okazję do kolejnego występu - z Irlandią Północną w towarzyskim starciu. Ondrasek grał w Wiśle Kraków w latach 2016-2019. W Polsce wystąpił w 69 spotkaniach i zdobył 21 goli.
Czytaj też: Eliminacje Euro 2020: Czechy - Anglia. Niespodzianka w Pradze! Zdenek Ondrasek pogrążył "Synów Albionu"
Czytaj też: Eliminacje Euro 2020. "Fatalni Anglicy". Brytyjskie media piszą o szokującej porażce z Czechami