Największe akademie piłkarskie starają się iść z duchem czasu i chętnie inwestują w nowoczesne technologie. Bayern Monachium właśnie się pochwalił nowym zakupem o nazwie "Skills.Lab". To piłkarski symulator, który ma pomagać w szkoleniu młodych zawodników.
Bundesliga. Andrea Pirlo: Coutinho i Lewandowski to najlepsi piłkarze Bayernu >>
Jego działanie jest bardzo proste. Zawodnik wchodzi do sześciokątnego mini stadionu o wielkości połowy normalnego boiska. Dookoła ma multimedialne bandy, które wyświetlają informację, co w danym momencie należy zrobić. Z kolei w kilku miejscach są umiejscowione w pełni zautomatyzowane podajniki piłek.
W symulatorze zaprogramowano 50 różnych ćwiczeń na pięciu poziomach trudności. Komputer sam wybiera zadania dla zawodnika. Następnie zbiera dane, które potem trenerzy mogą przeanalizować i dopasować plan treningowy.
ZOBACZ WIDEO: Dużo pracy przed Jerzym Brzęczkiem. "Budowanie relacji jest szalenie ważne"
- W normalnym treningu nie jest możliwe zebranie danych na temat gry i poruszania się poszczególnych zawodników. Ten symulator jest jedynym kompleksowym systemem, w którym możemy sprawdzić indywidualne umiejętności piłkarzy, a także ich szkolić - komentuje dyrektor akademii Jochen Sauer.
To jest jego czas! Zobacz wszystkie bramki Roberta Lewandowskiego w Bayernie w tym sezonie >>
W Bundeslidze z tego samego systemu korzystają już Borussia Dortmund oraz TSG 1899 Hoffenheim.
