W holenderskiej Eredivisie doszło do skandalu w meczu FC Groningen - Sparta Rotterdam (2:0). Wszystko przez zachowanie bramkarza gości w doliczonym czasie gry. Sędzia bez chwili zawahania pokazał mu czerwoną kartkę.
Siatkówka. Skandal w lidze greckiej. Trener podał się do dymisji przez zawodników >>
Tim Coremans przy stanie 1:0 złapał piłkę, wyprzedzając Kaja Sierhuisa. Gracz Groningen złapał swojego rywala za ramię, co po chwili źle się dla niego skończyło. Holenderski bramkarz zrewanżował się... ciosem "z byka" w twarz.
| Kopstoot komt Tim Coremans op vier duels schorsing te staan.#grospahttps://t.co/DX5KIsklPc pic.twitter.com/il5smWkcrM
— FOX Sports (@FOXSportsnl) 21 października 2019
- Akceptuję czerwoną kartkę. To dla mnie sytuacja bardzo niezręczna i nie wiem, co we mnie wstąpiło - komentował po meczu zawodnik Sparty.
ZOBACZ WIDEO: Serie A. Cagliari - SPAL: przepiękny gol Nainggolana i zwycięstwo gospodarzy [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Kapitalny gol piętką w lidze greckiej. Zobacz fantastyczne trafienie Joaquina Torresa (wideo) >>
Wydział dyscypliny nie miał litości dla naśladowcy Zinedine'a Zidane'a (Francuz w podobny sposób znokautował Marco Materazziego w finale MŚ 2006). Coremans został zdyskwalifikowany na cztery mecze.