Lautaro Martinez zaledwie rok temu przeniósł się z argentyńskiego Racing Clubu do Interu Mediolan, jednak zdołał w tym czasie wywrzeć już na tyle dobre wrażenie, że aktualnie jest rozpatrywany jako jeden z kandydatów na następcę Luisa Suareza w Barcelonie.
Zdaniem włoskich mediów, Ernesto Valverde ma być na tyle zdeterminowany do pozyskania Argentyńczyka, że nie będzie dla niego problemem zapłacenie jego klauzuli odstępnego, która wynosi nieco ponad 100 milionów euro.
Czytaj także: Liga Mistrzów: Slavia - Barcelona. Umtiti nie poleci do Pragi. Piłkarz zmaga się z kolejną kontuzją
Zainteresowanie ze strony Dumy Katalonii, latem potwierdzał agent zawodnika. - Informacje o zainteresowaniu Barcelony są prawdziwe - mówił w rozmowie z "Ole", Alberto Yaque. - Nikt się z nami póki co nie kontaktował, ale wiemy, że silnie monitorują oni Lautaro - dodał.
Czytaj także: La Liga. Zimowe wietrzenie szatni w Barcelonie? Trzech pomocników może pożegnać się z klubem
Martinez ma za sobą bardzo udany początek aktualnego sezonu. W 10 pierwszych meczach zdobył bowiem 5 bramek oraz zanotował 2 asysty. Jednego z goli strzelił właśnie Barcelonie na Camp Nou, w drugiej kolejce tegorocznej Ligi Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO: Serie A. Juventus - Bologna: świetne interwencje Skorupskiego nie pomogły [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]