W środę SSC Napoli wygrało 3:2 z Red Bullem Salzburg. Wicemistrzowie Włoch odnieśli wyjazdowe zwycięstwo w Lidze Mistrzów po raz pierwszy od 6 grudnia 2016 roku, kiedy pokonali Benficę 2:1. Zawodnikom z Neapolu mocno pomogły w Austrii gole Driesa Mertensa (dwa) i Lorenzo Insigne.
Być może w przełamaniu złej passy Włochom pomógł także nietuzinkowy talizman. Kamery telewizji "Sky Sports" dostrzegły w szatni Napoli buty podpisane przez Raula Albiola. Hiszpan nie jest piłkarzem tego klubu odkąd latem przeniósł się do Villarrealu.
Po spotkaniu Włosi zastanawiali się, co tam jeszcze robią jego buty. - Trudno znaleźć właściwą odpowiedź. Stawiamy hipotezę, że mogą być talizmanem, który wędruje z piłkarzami po Włoszech i Europie - spekulowali.
Nietypową rzecz w szatni Napoli wyłapała kamera Sky Sports. Buty Raula Albiola w szatni po meczu z Salzburgiem. pic.twitter.com/6BZFD9zQUO
— Maciej Siemiątkowski (@m_siemiatkowski) October 24, 2019
Co by nie było, w Lidze Mistrzów buty obrońcy przynoszą jego byłym kolegom szczęście. W grupie E Napoli po trzech meczach jest liderem i ma punkt przewagi nad drugim Liverpoolem.
Czytaj też:
-> Piotr Zieliński: Pokazaliśmy charakter
-> Media: Ibrahimović blisko Napoli. Są szczegóły kontraktu
ZOBACZ WIDEO: Serie A. Napoli - Hellas: Milik się odblokował! Dwie bramki Polaka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]